- W przypadku niektórych przedmiotów ortopedycznych pacjent będzie musiał więcej dopłacić. Udział własny w ich zakupie wzrośnie nawet do 50 proc.

Zmiana prawa - W przypadku niektórych przedmiotów ortopedycznych pacjent będzie musiał więcej dopłacić. Udział własny w ich zakupie wzrośnie nawet do 50 proc.
Ministerstwo Zdrowia przygotowało projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie szczegółowego wykazu przedmiotów ortopedycznych i środków pomocniczych finansowanych ze środków publicznych. Określa ono nowy wykaz tych wyrobów oraz wysokość udziału własnego pacjenta w cenie ich nabycia. W przypadku tylko niektórych przedmiotów pacjent będzie zmuszony zapłacić nawet 50 proc. ceny danego sprzętu.
Zgodnie z projektem, np. za obuwie ortopedyczne pacjent będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni standardowo 40 proc. jego ceny. Natomiast Narodowy Fundusz Zdrowia zrefunduje pozostałe 60 proc.
Osoby z orzeczonym stopniem niepełnosprawności zapłacą za wspomniane obuwie korygujące od 30 do 15 proc. jego wartości w zależności od jego rodzaju obuwia. Z kolei dzieci do szóstego roku życia, kobiety w ciąży oraz osoby z orzeczeniem niesprawności narządu ruchu dopłacą do pary obuwia tylko 10 proc. Do niektórych przedmiotów ortopedycznych pacjenci ze wszystkich wyżej wymienionych grup mają zapewniony bezpłatny dostęp (np. w przypadku całej protezy kończyny górnej).
Projekt rozporządzenia wprowadza również nowy wzór zlecenia, dzięki któremu pacjent może starać się o zakup refundowanego przez NFZ sprzętu ortopedycznego. Zlecenie takie wystawia lekarz, który ma podpisaną umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia na świadczenie usług zdrowotnych.
DOMINIKA SIKORA