Drzwi do służby w policji otwierają się dla osób bez średniego wykształcenia. Komendant wojewódzki policji będzie mógł wyrazić zgodę, by osoba bez matury kandydowała do służby – wynika z projektu nowelizacji ustawy o policji, który trafił właśnie do prac w sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych. Powód: brak ludzi do pracy na ulicach.
Służbę w policji będzie mógł pełnić obywatel polski, który ma nie tylko nieposzlakowaną opinię, ale nie był też skazany prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe – wynika z projektu nowelizacji ustawy o Policji, który trafił już do prac w sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych.
Projekt otwiera drogę do pracy w policji większej grupie osób. Przede wszystkim służba ta nie będzie już niedostępna dla osób, które były skazane przez sądy nie za przestępstwo, ale jedynie za wykroczenie. Autorzy projektu noweli wskazują, że przerwanie postępowania kwalifikacyjnego z uwagi na to, że kandydat został w przeszłości skazany jedynie za drobne wykroczenie, jest zbyt rygorystyczne. Dlatego proponują oni, by do policji nie mogli się dostać jedynie ci kandydaci, którzy byli w przeszłości skazani za przestępstwo.
W dalszym ciągu od kandydatów do policji wymaga się minimum średniego wykształcenia, z tym że projekt noweli zawiera prepozycję, by w niektórych sytuacjach złagodzić ten wymóg. Zgodnie z projektem komendant wojewódzki będzie mógł wyrazić zgodę na przyjęcie do służby w oddziałach prewencji policji kandydata, który nie ma wykształcenia średniego, jeżeli w toku postępowania kwalifikacyjnego stwierdzono, że wykazuje on szczególne predyspozycje do tej służby. Jakie? Tego nie wiadomo, ale z pewnością taka osoba będzie musiała przejść tę samą ścieżkę kwalifikacyjną co pozostali kandydaci.
Osoby, które będą chciały wstąpić do policji, będą musiały złożyć odpowiednie podanie wraz z kwestionariuszem osobowym oraz przedstawić dokumenty potwierdzające wykształcenie oraz zawierające dane o dotychczasowym zatrudnieniu. Kandydaci będą musieli zaliczyć test wiedzy, psychologiczny i sprawności fizycznej. To, jakie będą zakres tych testów i skala ocen, zostanie określone przez ministra spraw wewnętrznych i administracji w rozporządzaniu do ustawy.
Zgodnie z projektem kandydaci będą musieli odbyć także rozmowę kwalifikacyjną i zostanie sprawdzone w ewidencjach, rejestrach i kartotekach, czy podane przez nich dane w kwestionariuszu osobowym są prawdziwe.