W rozmowie z PAP prezydencka minister Irena Wóycicka podkreślała, że środowa dyskusja o emeryturach jest pokłosiem marcowej debaty nad rządowym projektem obniżającym składki do OFE. "Prezydent Bronisław Komorowski podsumowując debatę o OFE zapowiedział konieczność dyskusji o tym, jak zapewnić Polakom godziwą emeryturę w przyszłości" - przypomniała.
"Ze wszystkich analiz, symulacji i prognoz, które były wykonane przy okazji tej zmiany emerytalnej (ws. OFE) wynika, że za kilkadziesiąt lat przeciętna relacja emerytury do wynagrodzeń będzie bardzo niska, bez różnicy na to, w jakiej proporcji będą one wypłacane z ZUS i z OFE" - podkreśliła minister.
Jak dodała, jeśli teraz nie zostaną podjęte odpowiednie działania, to emerytura może nie chronić w przyszłości ludzi przed ubóstwem, zwłaszcza kobiet, "które mają krótsze staże pracy, ale też gorsze warunki rozwoju kariery zawodowej ze względu na pełnione przez nie funkcje opiekuńcze". Chodzi też - dodała - o osoby chore lub niepełnosprawne.
Wóycicka podkreśliła, że trzeba też podjąć działania, które spowodują, że po przejściu na emeryturę warunki życia ubezpieczonych nie pogorszą się drastycznie.
"Prezydent widzi potrzebę stworzenia planu działań, które zwiększyłyby socjalną skuteczność systemu emerytalnego tak, aby emerytury w przyszłości były godziwe, skutecznie chroniły przed ubóstwem i realnie pomagały w osiąganiu akceptowalnego poziomu życia po zakończeniu pracy zarobkowej" - zaznaczyła Wóycicka.
Jak zapowiedziała, taki plan działań powstanie zapewne w ciągu kilku miesięcy i będzie przedstawiony nowemu rządowi po wyborach parlamentarnych.
Minister dodała, że podczas debaty prezydent zapyta ekspertów o to, jakie - w ich opinii - są problemy związane ze skutecznością socjalną systemu emerytalnego. Zapyta ich też o rekomendacje w tym obszarze. "Ta debata i parę innych, które będą potrzebne, by pogłębić ten temat, będą służyły stworzeniu planu działań" - oświadczyła Wóycicka.
W ten sposób - według niej - "prezydent chce pomóc rządowi w stworzeniu konsekwentnych, konkretnych działań, programów, zmian legislacyjnych zmierzających do tego, by zagwarantować bezpieczeństwo socjalne następnych pokoleń emerytów".
Zastrzegła jednak, że społeczeństwo się starzeje i w związku z tym zachowanie wysokich relacji emerytur do wynagrodzeń nie jest możliwe. "Konieczne są wielowymiarowe działania usuwające liczne bariery i dające możliwość kontynuowania aktywności zawodowej osobom starszym" - powiedziała minister.
Pytana, jak będzie przebiegać debata podkreśliła, że przygotowane są już wiodące pytania, które będą podstawą dyskusji. Jedną z kwestii - jak mówiła - jest m.in. zakres redystrybucji. "Jest pytanie, czy i w jakiej wysokości państwo powinno opłacać składki za okres opieki nad dzieckiem; co zrobić z osobami, które pobierając okresowo rentę inwalidzką nie dostają żadnych składek z tego tytułu" - mówiła.
Pytana, jak będzie przebiegać debata zapowiedziała, że przygotowane są już wiodące pytania, które będą podstawą dyskusji. Jedną z kwestii jest m.in. zakres redystrybucji. "Jest pytanie, w jakiej wysokości państwo powinno opłacać składki za okres opieki nad dzieckiem czy innymi osobami wymagającymi opieki; co zrobić np. z osobami, które pobierając okresowo rentę inwalidzką i nie dostają żadnych składek z tego tytułu" - zaznaczyła.
Kolejna sprawa - powiedziała minister - to pytanie, co zrobić, by zabezpieczyć minimalną emeryturę na odpowiednim poziomie. "Wysokość minimalnej emerytury, podobnie jak innych emerytur, spada w relacji do wynagrodzeń. Jest pytanie, co zrobić by ci, którzy nie mogą uzbierać sami dostatecznego kapitału, nie żyli na starość w biedzie" - podkreśliła.
Następną - w jej ocenie - jest kwestia zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, czy i w jaki sposób można je osiągnąć. "Jest pytanie o to, jak umożliwić Polakom większą aktywność na rynku pracy, aby uzbierane składki były odpowiednio wysokie w momencie przejścia na emeryturę" - mówiła.
W tym kontekście minister przywołała rządowy program "50+", przewidujący aktywizację zawodową osób po 50. roku życia. Jak oceniła, program ten "nie jest konsekwentnie realizowany i trzeba do niego wrócić".
Według Wóycickiej ważne jest też, co zrobić, by zachęcić Polaków do dodatkowego, dobrowolnego oszczędzania na przyszłość. "Pytanie, jak zachęcić nie tylko najbogatszych, ale też przeciętnych Polaków do oszczędzania" - mówiła.
"Jest wiele problemów, które się kumulują dotyczących samego systemu emerytalnego, ale też otoczenia tego systemu, które wpływa potem na wysokość emerytury" - przekonywała.
Do udziału w debacie organizowanej w ramach Forum Debaty Publicznej zaproszeni zostali: minister pracy Jolanta Fedak oraz szef doradców premiera Michał Boni. Wśród zaproszonych ekspertów będą osoby zajmujące się problematyką zabezpieczenia społecznego i rynku pracy, w tym m.in. prof. Stanisława Golinowska, b.prezes ZUS Aleksandra Wiktorow, b. wiceminister pracy Agnieszka Chłoń-Domińczak, ekspert Międzynarodowego Biura Pracy Krzysztof Hagemejer, prof. Marek Góra. Będą też eksperci organizacji pracodawców i związków zawodowych.
Minister zastrzegła, że podczas tej debaty nie będzie mowy o tzw. emeryturach mundurowych. "Kwestia KRUS i tzw. mundurówek jest sprawą oczywistą, rząd musi tylko przygotować i wynegocjować odpowiedni dokument" - powiedziała Wóycicka.
A - jak zwróciła uwagę - sprawa godziwych emerytur z powszechnego systemu ubezpieczeń, który dotyczy 90 proc. pracujących Polaków, dotychczas nie była dyskutowana. "Wprowadziliśmy reformę emerytalną i uwierzyliśmy w perspektywę "urlopów na Majorce"" - zauważyła Wóycicka.
Na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta przed następnymi debatami organizowanymi w ramach Forum pojawiać się będą krótkie filmy zapowiadające te spotkania. Pierwszy z nich - z udziałem minister Wóycickiej - niebawem pojawi się na prezydenckiej stronie.
Komentarze (32)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeOto przykład: kobieta 1,5 roku po chorobie onkologicznej przebywała na swiadczeniu rehabilitacyjnym. Ma 36 lat pracy i bardzo chziała wrócic do pracy bo ma 54 lata. Zatrudniono ją na rok, żeby pracodawca nie miał zobowiązań wynikajacych z kodeksu pracy (ochrona przed emeryturą).Był to zakład pracy chronionej w Warszawie, firma gdzie kolezanka pracowała to Real w Słupsku, do którego dojezdzała 20 km z odległej wsi.
Pracodawca otrzymywał dofinansowanie z PFRON-u ale juz teraz nie chce przedłuzyż umowy o pracę, woli młodszych(tez ON).
I co? Emerytury nie, renty nie, pracy nie!
Lat pracy 37, lat 55, wychowała 2 dzieci, ktore pracują w Holandii.
Wyznawała zasadę, że tylko praca, praca casami zaniedbując życie osobiste.
Co teraz?
Liczy oczywiście na Nasz projekt 35/40.
Niestety ale chyba masz rację. Ale co można było wtedy dobrego zrobić. Ale taka gorzka jest prawda.
"Donald stojąc przed kamerami TV oświadczył POdpuszczajęc większość społeczeństwa przeciwko mniejszości pracującej dotychczasowo w szkodliwych i niebezpiecznych warunkach pracy ,że ludzie CI do ZUS-u nigdy nie płacili dodatkowych składek na swój przywilej emerytalny i należy Im go odebrać po czym rozpoczął wyprzedaż Ich zakładów pracy budowanych onegdaj z zysków osiąganych przez BUDŻET PAŃSTWA właśnie z pracy tych ludzi w miejsce odprowadzanych składek !
Jeżeli zważycie że ludzie Ci nierzadko po 30 latach pracy w takich warunkach dowiedzieli się ,że nie będą mieć prawa do emerytury a o czym dobrze Donald wiedział"" Przeciwwskazanie lekarskie do wykonywania choćby jednego obowiązku należącego do czynności na zajmowanym stanowisku pracy uzasadnia wypowiedzenie umowy o prace -wyrok Sądu Najwyższego z 16 grudnia 1999r. sygn .akt I PKN 469/99 "- to widać jak bardzo moja tytułowa teza się POtwierdza...
Rząd najwyraźniej osoby które mają zatrudnienia więcej niż 25 lat w dotychczasowych szkodliwych i niebezpiecznych warunkach zamierza puścić tych ludzi przez przez komin w Oświęcimiu!, tylko dlatego że Rząd RP Donalda Tuska stwierdził ,iż nie ma już dla Nich kasy z ZUSie! – gdyż wszystko mu kolega Liberał Buzek na 5 -letnie Urlopy górnicze i zbyt wczesne emerytury górnicze po tych urlopach rozpieprzył .
Który lekarz więc da takim pracownikom zgodę na dalsze Ich zatrudnianie -jeżeli Ich organizmy zostały wyeksploatowane i mają uszczerbki zdrowia wskutek długotrwałej pracy w dotychczasowych szkodliwych i niebezpiecznych warunkach pracy?-Czy to będzie LEKARZ MENGELE -Panie PREMIERZE ? -więc co Pan z Nimi zrobi ?"
"Donald Tusk ma czelność...
całemu społeczeństwu na odmianę wciskać ,że POlicji i wojsku nie można zmienić ustawy emerytalnej gdyż nie zmienia się reguł POdczas gry !! i może Ona dotyczyć tylko nowo przyjętych "
"Dowód : --emerytury nie dostaniesz bo Donald stwierdził ,ze znów okradł ZUS .
On okradł też POlitycznie ,zatrudnionych w dotychczasowych szkodliwych warunkach pracy a sobie kolesiom nie ruszył żadnych przywieli --- ,za nasze obecnie wysokie składki Donald obiecuje coraz to niższą emeryturę,ubezpieczenie chorobowe w szpitalu e-- tamm..gdyż Pawlaki moje składki zużyją dla siebie bo sami nie płacą więc bez dodatkowo opłacanego się nie wyleczę! - …...na chorobowe jak pójdę to mnie pracodawca zwolni a ZUS wypłaci mi zasiłek z najniższej 80% krajowej!!pracodawca złymi warunkami pracy doprowadzi mnie do kalectwa, nie płacąc nawet dodatku za te warunki. Płacy też jak słyszę nie otrzymam .Renty też nie dostanę o czym świadczą przykłady obecnie zatrudnionych -więc PO co mi legalnie pracować- po co płacić legalne składki ZUS z których mnie OKRADNIECIE? no niech sam Rząd powie POco -na WAS a mam Was ...na Wasze EURO 2012 -a walcie się."
"Gdzie się podziało 270 mld złotych? Nasz dług eksplodował
Nasz dług eksplodował i na koniec tego roku będzie o połowę większy niż przed czterema laty. Gdyby przyszedł następny kryzys, nie mielibyśmy już od kogo pożyczać. "
Któż więc Wam w tych okolicznościach uwierzy -przecież wy umiecie tylko POlitycznie Okradać, roztrwonić ,zniiszczyć.
Tylko ci, którzy mają siłę, zapewnili sobie w tym kraju dogodne warunki uzyskania i wysokie emerytury. Przykładem wielkiej niesprawiedliwości kreowanej i tolerowanej przez kolejne rządy jest około 700 PLN netto zasiłku dla ludzi po 40 latach uczciwej pracy. Mało który z nich dożyje w tym kraju do 65 lat aby uzyskać przynajmniej minimalną emeryturę. Niestety kolejne okresy chyba niczego nie zmienią na lepsze.
Napisałam do Ewy i umieściłam wpis, że nie możecie korzysta z forum. Wysłałam tez domoderatora NASZEJ strony
u mnie np.wczoraj pojawiło sie dużo "dziwnych" wpisów i za kazdym razem zgłaszam do moderatora jako nie na temat.
Poza tym nie mam problemów i rzeczywiście dziwię się dlaczego tylko my. Sadzłam, ze to zniechecenie ze strony innych a częste (zbyt?) moje wpisy miały forumowiczów zachecic do działania np.Irene.
serdecznie pozdrawiam wszystkich.