Komisarz Unii Europejskiej ds. Zdrowia i Ochrony Konsumentów John Dalli za szczególnie interesujący uważa polski system przesiewowych badań słuchu, mowy i wzroku u dzieci w wieku szkolnym. Mają to być priorytety polskiej prezydencji w UE.

Dalli spotkał się we wtorek z polskimi ekspertami w Międzynarodowym Centrum Słuchu i Mowy w Kajetanach pod Warszawą. Głównym tematem rozmów był program "Wyrównywania szans dzieci z zaburzeniami komunikacyjnymi", który ma być priorytetem polskiej prezydencji w Radzie Europy.

Oprócz badań przesiewowych John Dalli za interesujące uznał także zastosowanie telemedycyny w rehabilitacji osób z uszkodzeniami słuchu.

Komisarz europejski powiedział, że wczesne wykrycie wad słuchu, mowy i wzroku jest szczególnie pomocne w wyrównywaniu szans edukacyjnych i życiowych dzieci. Z kolei rozwijana w Polsce telemedycyna w rehabilitacji słuchu jest najlepszym przykładem udostępniania wysokiej jakości opieki medycznej bez względu na miejsce zamieszkania.

Wczesne wykrycie wad słuchu i wzroku ma ogromne znacznie

"Polska jest jedynym w Unii Europejskiej krajem, gdzie na tak dużą skalę prowadzone są badania przesiewowe słuchu i głosu, wśród siedmiolatków ze wsi i małych miejscowości" - powiedział prof. Henryk Skarżyński, szef Międzynarodowego Centrum Słuchu i Mowy. Jedynie w tym roku zostanie przebadanych 200 tys. dzieci w 9 tys. szkół. Średnio u co piątego z nich wykrywana jest wada słuchu, z której ponad 60 proc. maluchów nie zdaje sobie sprawy.

Jego zdaniem, wczesne wykrycie wady ma ogromne znacznie, gdyż pozwala odpowiednio szybko zastosować leczenie. Dzięki temu dzieci mogą normalnie funkcjonować i się rozwijać, co ma szczególne znaczenie we wczesnym wieku szkolnym. Korzysta na tym również budżet służby zdrowia. Wczesne wykrycie zaburzenia słuchu 4-5-krotnie zmniejsza koszty ich leczenia. "Tę samą metodę badań można wykorzystać w pozostałych krajach Unii, a także na innych kontynentach" - uważa Skarżyński.

Międzynarodowe Centrum Słuchu i Mowy w Kajetanach od wielu lat wyróżnia się nowatorskimi rozwiązaniami w opiece medycznej. Nagrodę Grand Prix i złoty medal na Międzynarodowej Wystawie Wynalazków w 2007 r. otrzymało urządzenie o nazwie "Audiometr S", wykorzystywane do badań przesiewowych słuchu dzieci. Informacje uzyskane z aparatu można przesyłać do centralnej bazy danych, gdzie są na bieżąco analizowane.

Od 2004 r. jest rozwijana tzw. domowa klinika rehabilitacji

Od 2004 r. jest rozwijana tzw. domowa klinika rehabilitacji. Dzięki niej rodzice nie muszą przyjeżdżać do Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu (działającego w ramach Międzynarodowego Centrum), by się dowiedzieć jak pracować z dzieckiem leczonym z powodu uszkodzenia słuchu. Wykorzystuje się do tego specjalnie opracowane książki, filmy i programy komputerowe. A gdy jest to konieczne możliwa jest konsultacja ze specjalistą za pośrednictwem internetowego połączenia wideo w jednym z najbliższych ośrodków współpracujących z Instytutem.

W Kajetanach opracowano pierwszy na świecie system o nazwie Telefitting do stałego, zdalnego konsultowania i nadzoru pacjentów po operacji wszczepiania implantu ślimakowego. "Pacjent nie musi nawet przyjeżdżać do Instytutu, by prawidłowo ustawić procesor mowy implantu" - podkreślił prof. Skarżyński. System wyróżniono złotym medalem podczas Brussels EXPO oraz na 57. Międzynarodowych Targach Wynalazczości, Badań Naukowych i Nowych Technik INNOVA 2008.

Najnowszym przedsięwzięciem jest utworzenie Centrum Leczenia Słuchu w Kajetanach. Będą w nim leczeni m.in. chorzy z częściową głuchotą, którym można wszczepić implant ślimakowy. Skarżyński wykonuje takie zabiegi od 2002 r. i ma największe w tym zakresie doświadczenie na świecie. Uroczyste otwarcie Centrum planowane jest na listopad 2011 r.

Różne uszkodzenia słuchu ma około 1 mld osób na świecie. W naszym kraju zaburzenia słuchu dotyczą blisko 33 proc. populacji dorosłych, czyli co trzeciego Polaka.