Ustawa przewiduje, że asystentom rodzin wystarczy im średnie wykształcenie.
Do ponownego rozpatrzenia przez połączone komisje polityki społecznej i rodziny oraz samorządu terytorialnego został skierowany rządowy projekt ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej.
Wczoraj odbyło się w Sejmie jego drugie czytanie, ale posłowie zgłosili do niego ponad 100 poprawek. Dotyczyły one m.in. zbyt niskich kwalifikacji zawodowych, jakie będą wymagane od osób, które będą pełniły funkcję asystenta rodziny. Ustawa przewiduje, że wystarczy im średnie wykształcenie.
Posłowie sprzeciwiają się też wygaśnięciu uprawnień wynikających z Karty nauczyciela dla wychowawców zatrudnionych na jej podstawie w domach dziecka.
Ustawa, która ma zacząć obowiązywać od przyszłego roku, przewiduje też zmianę sposobu wynagradzania rodziców zastępczych oraz zakaz umieszczania w domach dziecka dzieci, które nie ukończyły 7 lat.