Firma szkoleniowa może prowadzić kształcenie i wydawać zaświadczenia ministra edukacji narodowej także poza miejscem, gdzie jest zarejestrowana.
Warunkiem otrzymania przez firmę szkoleniową unijnej dotacji na szkolenia jest coraz częściej posiadanie uprawnień do wydawania kursantom odpowiednich certyfikatów i zaświadczeń.
Firmy mogą się ubiegać m.in. o akredytację ministra edukacji narodowej (MEN). Po jej uzyskaniu mogą wydawać zaświadczenia o ukończeniu kursu lub szkolenia na podstawie par. 6 rozporządzenia MEN z 3 lutego 2006 r. w sprawie uzyskiwania i uzupełniania przez osoby dorosłe wiedzy ogólnej, umiejętności i kwalifikacji zawodowych w formach pozaszkolnych (Dz.U. nr 31, poz. 216).
Za posiadanie uprawnień do wydawania takich certyfikatów w niektórych województwach firmy otrzymują premię punktową, co zwiększa ich szanse na wygraną w konkursie o dotację. Problem w tym, że niektóre kuratoria oświaty wydają akredytację tylko w miejscu siedziby firmy szkoleniowej. Z taką interpretacją warszawskiego kuratorium oświaty spotkała się np. Dorota Bączkowska z firmy JPB Doradztwo Personalne. Tymczasem firmy działają ponadregionalnie.
Ubiegają się o unijne dotacje i realizują projekty w innych województwach niż mają siedzibę. Dla nich powiązanie akredytacji z miejscem rejestracji firmy jest niepotrzebnym utrudnieniem.
– Kursantom z Warszawy mogłabym wydawać zaświadczenia MEN, a uczestnikom tego samego szkolenia z Radomia – już nie. – podkreśla Dorota Bączkowska.
Zdaniem resortu nie ma jednak żadnych podstaw prawnych do tego, aby kuratoria oświaty ograniczały działalność firm szkoleniowych tylko do miejsca ich rejestracji.
– Żaden przepis prawa nie określa, że instytucja szkoleniowa nie może prowadzić kształcenia i wydawać zaświadczeń MEN poza swoją siedzibą – podkreśla Grzegorz Żurawski, rzecznik prasowy MEN.
Dodaje, że w każdym miejscu świadczenia usług firma powinna zapewnić właściwe warunki do prowadzenia zajęć i umożliwić sprawowanie nadzoru kuratorowi oświaty. Takie stanowisko w tej sprawie ministerstwo przekazało Polskiej Izbie Firm Szkoleniowych (PIFS). Jej wiceprezes Bożena Ziomek radzi firmom, które spotkają się z niekorzystną interpretacją kuratorów oświaty, żeby występowały do nich na piśmie, powołując się na stanowisko MEN. PIFS opublikowała je na swojej stronie internetowej.