Znajomość języków obcych stanowi jeden z głównych kryteriów atrakcyjności na rynku pracy. Ma to decydujące znaczenie zarówno w kontekście szans na znalezienie pracy jak i w kwestii przyszłych zarobków. Badania rynku nie pozostawiają wątpliwości – pracownicy władający przynajmniej jednym językiem obcym zarabiają więcej niż pozostali.

Ograniczenie się do języka ojczyste to poważne zaniedbanie. Wraz ze wzrostem zagranicznych inwestycji w Polsce znaczenie języków obcych poszybowało do góry. Należy również zwrócić uwagę na dynamiczny rozwój polskich firm, a co za tym idzie, polepszeniu ich konkurencyjności na rynku zawodowym. Tworzy to wyjątkowo korzystną sytuację dla osób, które zainwestowały czas i energię w kształcenie lingwistyczne. Szczególnym powodzeniem cieszą się pracownicy, władający mniej popularnymi językami.

Bez języków trudniej o pracę

Wzrost znaczenia języków obcych musiał odbić się na zachowaniach pracodawców w procesie rekrutacji. Wstępna selekcja odbywa się czasem już w momencie czytania ogłoszenia o pracę – coraz częściej pojawiają się w obcym języku, co już na wstępie dyskwalifikuje osoby, które przeceniają swoje umiejętności. Ponadto, aplikant nie powinien się zdziwić, jeśli sama rozmowa kwalifikacyjna będzie przebiegać, np. po angielsku albo francusku. Dobrym zwyczajem staje się także proszenie o wykonanie drobnych zadań podczas takiego spotkania. Zatrudnieni także nie powinni zostawać w tyle za wymogami rynku.
,,Coraz większe grono uczniów to dorośli, którzy zauważyli, że znajomość języków obcych to kluczowy element kwalifikacji” – ocenia zainteresowanie nauką Magdalena Szajnóg z Internetowej Szkoły Językowej LingoLab.pl. - ,,Firmy chętnie wysyłają swoich pracowników na kursy w trybie online, bo dzięki temu nie muszą nawet opuszczać biura. Nauka przez Internet oznacza oszczędność czasu przy jednoczesnym podnoszeniu umiejętności kadr. Inwestycja w pracowników zwraca się poprzez wzrost skuteczności ich pracy, stąd popularność kursów dla firm.”

Ogólnopolskie badanie wynagrodzeń

Według badań na temat wynagrodzeń z 2009 roku przeprowadzonych przez Sedlak & Sedlak, osoby biegle posługujące się jednym językiem obcym mogły liczyć na 3 800zł, natomiast pracownicy, mogący się pochwalić aż 4 językami zarabiali średnio 7 200zł. Statystyki wskazują również język cieszący się największą popularnością w przełożeniu na przychody – największe zarobki otrzymywali fachowcy w języku francuskim. Jak wypadł w zestawieniu, niewątpliwie najchętniej wybierany w Polsce, język angielski?

Angielskojęzyczni pracownicy mieli przeważnie wypłaty na poziomie 4 700zł. Dla porównania, osoby znające włoski zarabiały 4 050zł, a rosyjski – 3 825zł. Ogólnopolskie badanie wynagrodzeń wykazało także istotną tendencję w przypadku bardziej egzotycznych języków. Ekspertów, posługujących się mniej powszechnymi językami jest znacznie mniej na rynku pracy, co przekłada się na wysokość ich przychodów. Dla przykładu, pracownik znający język chiński może spodziewać się zarobków na poziomie 8 000zł, a w przypadku języka arabskiego jest to ok. 6 750zł.

Praca za granicą

Dobra znajomość języków obcych jest przepustką do ambitnej pracy za granicą. Znalezienia miejsca w swoim zawodzie na rynku niemieckim albo szwajcarskim (mimo iż Szwajcaria nie jest w UE, tam także będziemy mogli poszukiwać pracy) to właściwy krok w kierunku wysokich zarobków oraz imponującej kariery. Nie ulega wątpliwości, że ludzie znający wyłącznie rodzimy język mogą liczyć tylko na pracę niewymagającą szczególnych kwalifikacji.

Mediana wynagrodzeń pracowników znających wybrane języki obce w stopniu bardzo dobrym / Media