Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich, czyli rektorzy 107 największych szkół wyższych, w ramach konsultacji społecznych zrecenzowała projekt przygotowany przez resort edukacji. Nie przebierając w słowach twierdzi: to powrót do systemu zarządzania z czasów PRL.

Nowe urzędy

Nowelizacja ustawy o systemie oświaty przewiduje m.in. likwidację kuratoriów oraz centralnych i regionalnych komisji egzaminacyjnych. W ich miejsce ma powstać urząd naczelnego inspektora jakości edukacji. W randze wiceministra edukacji ma on nadzorować siedem regionalnych ośrodków jakości edukacji (ROJE) oraz Krajowy Ośrodek Jakości Edukacji (KOJE). Ma też powstać Centralny Bank Zadań, dla którego pracować będą wyłącznie zewnętrzni eksperci tworzący zadania na egzaminy zewnętrzne.
Minister edukacji Katarzyna Hall przewiduje, że ROJE będą przeprowadzać egzaminy zewnętrzne i kontrolować jakość pracy szkół. Z kolei włączeni w strukturę urzędów wojewódzkich byli pracownicy kuratoriów będą się zajmować przestrzeganiem prawa oświatowego w szkołach. Poradnie psychologiczno-pedagogiczne, placówki doskonalenia nauczycieli i biblioteki pedagogiczne zostaną natomiast zastąpione przez centra rozwoju edukacji.

Nieudolni będą reformować

Profesor Bogusław Śliwerski z Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie w imieniu KRASP pisze w opinii do projektu: „Jest to nie tylko błędne, ale i sprzeczne z nowoczesnymi tendencjami zarządzania systemami szkolnymi w państwach demokratycznych. To podejście autorytarne (...) Proponuje się Polakom utrwalenie systemu oświatowego, który zamiast ulegać doskonaleniu i dalszej decentralizacji, podtrzymuje rozwiązania hierarchicznej władzy”. Śliwerski kwestionuje pomysł przesunięcia pracowników kuratoriów do nowych zadań. „Skoro było źle i nieudolnie, to dlaczego zamierza się powierzać naprawę tego systemu tym samym ludziom?” – pyta.
Na jeszcze inny aspekt sprawy zwraca uwagę była minister edukacji Krystyna Łybacka. – Nowy nadzór nie daje władzy administracyjnej. Tworzy jedynie ośrodki kontrolujące, a to znaczy, że całą władzę nad szkołą ma samorząd. Kiedyś niewłaściwe decyzje, np. wójta, mógł zakwestionować miejscowy kurator, teraz będzie musiało się to ocierać aż o ministerstwo – wskazuje Łybacka. Dodaje, że w jej ocenie likwidacja kuratoriów ma głównie podłoże finansowe.
Co na to MEN? „Wszystkie uwagi nadesłane w ramach konsultacji społecznych będą szczegółowo analizowane” – odpisało nam biuro prasowe resortu. Większość proponowanych przez Hall zmian miałaby wejść w życie 1 września 2012 r.
PRAWO
Inne zmiany planowane przez minister Katarzynę Hall:
● Łączenie szkół i placówek tych samych typów w grupy, czyli tworzenie grup przedszkolno-podstawowych, gimnazjalno-licealnych.
● Przekazywanie szkół organizacjom pozarządowym na podstawie konkursów na zadania publiczne.
● Wprowadzenie zmian unowocześniających kształcenie zawodowe i ustawiczne, w tym umożliwiających kształcenie na odległość.
● Subwencjonowanie edukacji przedszkolnej czterolatków i pięciolatków.
● Uzyskanie przez czterolatka prawa do wychowania przedszkolnego, korzystanie z wychowania przedszkolnego już przez dzieci dwuletnie.