Zakończył się wtorkowy ogólnopolski sprawdzian dla szóstoklasistów. Przebiegał spokojnie, do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej nie dotarły sygnały o jakichkolwiek kłopotach w jego przeprowadzeniu - poinformował PAP wicedyrektor CKE, Mirosław Sawicki.

Sprawdzian rozpoczął się po godz. 9 i trwał 60 minut. Dla uczniów z różnymi dysfunkcjami czas trwania sprawdzianu był przedłużony o dodatkowe 30 minut.

Arkusze testu rozwiązywanego przez szóstoklasistów jeszcze we wtorek Centralna Komisja Egzaminacyjna ma opublikować na swojej stronie internetowej (www.cke.edu.pl).

Sprawdzian, zwany kompetencyjnym lub ponadprzedmiotowym, ma kontrolować nie tylko wiedzę ucznia, ale i jego umiejętności. Ma ocenić, w jakim stopniu opanował on czytanie, pisanie, rozumowanie, korzystanie z informacji i wykorzystywanie wiedzy w praktyce, w tym liczenie.

Informacje o wynikach tegorocznego sprawdzianu uczniowie otrzymają pod koniec maja. Umieszczone będą one także na specjalnych zaświadczeniach wydawanych przez CKE, które szóstoklasiści otrzymają na koniec roku szkolnego wraz ze świadectwami.

Do pisemnego sprawdzianu przystąpiło we wtorek około 375 tys. szóstoklasistów z 12,8 tys. szkół podstawowych w całej Polsce. Uczestnictwo w sprawdzianie jest jednym z warunków ukończenia szkoły podstawowej. Jeśli uczeń z powodu choroby lub ważnych wypadków losowych nie mógł przystąpić do sprawdzianu we wtorek, będzie go pisać w drugim terminie - w czerwcu.

Zestaw zadań rozwiązywanych przez szóstoklasistów podczas sprawdzianu

Matematyka i matematycy - to główny motyw zestawu zadań rozwiązywanych we wtorek przez uczniów szóstych klas szkół podstawowych podczas ogólnopolskiego sprawdzianu.

W zestawie było 26 zadań. 20 z nich to zadania zamknięte - należało wskazać prawidłową odpowiedź spośród kilku podanych. Zadania odnosiły się m.in. do cytowanych tekstów: anegdoty zamieszczonej przez Szczepana Jeleńskiego w "Lilavati", opowiadającej o początkach nauki w szkole późniejszego wybitnego matematyka niemieckiego Karola Gaussa oraz do fragmentu wiersza Jana Brzechwy "Sum" opowiadającego o rybie-matematyku.

Jedno z zadań w tej grupie brzmiało: "Zakończenie tekstu: +Wkrótce jednak musiał stwierdzić, że ten uczeń już nic od niego nauczyć się nie może...+ znaczy, że: a. uczeń nie docenił nauczyciela; b. nauczyciel zniechęcił się do ucznia; c. nauczyciel zrezygnował z pracy; d. uczeń dorównał nauczycielowi".

Inne zadanie brzmiało: "Słowa, które brzmią tak samo, ale mają różne znaczenia, są w zdaniu: a. Liczy, liczy coś pod wąsem; b. A sum duma, duma, duma; c. Panie sumie, w sumie pan niewiele umie; d. Jeśli pan tak liczyć umie, niech pan powie".

Piszący sprawdzian musieli się wykazać także np. umiejętnościami odczytywania danych z tabeli czy rozwiązywania działań na ułamkach.

Szóstoklasiści mieli do rozwiązania m.in. takie zadanie: "W jednym słoiku jest 4/5 kg miodu, a w drugim 3/5 kg miodu. Ile miodu należy przełożyć z jednego słoika do drugiego, aby w obu słoikach było tyle samo miodu? a. 1/10 kg; b. 2/10 kg; c. 5/10 kg; d. 7/10 kg".

W zestawie były również zadania otwarte - uczeń musiał sam napisać odpowiedź na zadane pytanie, np. obliczyć liczbę worków żwiru potrzebnego do wysypania placu, którego powierzchnia została podana w zadaniu. W innym zadaniu uczeń musiał liczyć ciastka. Brzmiało ono: "Ciastka są sprzedawane w dużych i małych opakowaniach. Duże opakowanie zawiera 28 ciastek. W trzech dużych opakowaniach jest tyle samo ciastek, ile w siedmiu małych. Ile ciastek jest w małym opakowaniu?".

Szóstoklasiści musieli też napisać dwa teksty własne - opisać znaczek pocztowy, na którym umieszczono portret Gaussa oraz napisać zaproszenie na wystawę znaczków pocztowych przedstawiających słynnych matematyków.

Jak zaznaczyła w rozmowie z PAP dyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Poznaniu Zofia Hryhorowicz, ze względu na zamieszczone w arkuszu teksty dzieci mogły mieć poczucie, że cały arkusz był zdominowany przez matematykę, choć zadań ściśle matematycznych było tylko dziewięć.

"Możemy przypuszczać, że egzamin był trudniejszy, niż w zeszłym roku, bo dzieci pisały do samego końca" - powiedziała PAP wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 51 z oddziałami integracyjnymi w Katowicach Gabriela Porczak.

Uczniowie, z którymi po sprawdzianie rozmawiali dziennikarze PAP, oceniali egzamin jako: "dość łatwy", "nie za trudny". Padały też określenia "prosty", "niesprawiający trudności", "dało się przeżyć".

Większość uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. KEN w Krakowie oceniło, że największą trudność sprawiło im opisanie znaczka pocztowego. Niektórzy mieli też problem z zadaniem z ułamkami. "Spodziewałem się tego, że będzie opis, ale nie spodziewałem się, szczerze mówiąc, że trzeba będzie opisać znaczek pocztowy" - powiedział jeden z uczniów Krzysztof Woźniak.

"Pytania były dosyć proste, większość dotyczyła zrozumienia tekstu. Spodziewałam się trudniejszych zadań z matematyki. Kazano nam przynieść do szkoły komplet przyrządów - kątomierz, cyrkiel, ekierkę i linijkę, a było to niepotrzebne. Do rozwiązania zadań z matematyki wystarczył tylko ołówek i długopis" - powiedziała PAP uczennica klasy VI c w Szkole Podstawowej nr 19 w Gdańsku, Magdalena Jarska.

Arkusz testu rozwiązywanego przez szóstoklasistów jest dostępny na stronie internetowej Centralnej Komisji Egzaminacyjnej
www.cke.edu.pl