Urzędowe ceny i marże leków refundowanych, likwidacja stażu lekarskiego, umożliwienie pacjentom dochodzenia odszkodowań bez sądu oraz e-recepty i e-skierowania - to główne założenia rządowego pakietu ustaw zdrowotnych, który w piątek uchwalił Sejm.

Posłowie nie poparli wniosków PiS, który domagał się odrzucenia wszystkich rządowych projektów, tworzących pakiet zdrowotny.

Sejm uchwalił w piątek cztery ustawy: o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych (ustawa refundacyjna), o systemie informacji w ochronie zdrowia, a także nowelizacje ustaw: o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz o zawodach lekarza i lekarza dentysty. W ubiegły piątek posłowie uchwalili piątą z ustaw pakietu zdrowotnego: o działalności leczniczej.

Najwięcej kontrowersji wzbudza projekt ustawy refundacyjnej. Zgodnie z nią stałą cenę leku refundowanego Ministerstwo Zdrowia będzie negocjowało z producentem. Od jej wartości będzie ustalana urzędowa marża - w wysokości 5 proc. (obecnie wynosi ona 8,91 proc.) Oznacza to, że ceny leków refundowanych nie będą mogły być ani niższe, ani wyższe od ustalonych. Ustawa wzbudza liczne kontrowersje. Obecnie apteki stosują często promocje na leki finansowane przez NFZ, niektóre z nich można kupić nawet za kilka groszy lub złotówkę.

Zgodnie z ustawą 17 proc. wydatków NFZ na świadczenia zdrowotne będzie musiało być przeznaczane na refundację leków. Bezpłatne będą leki mające udowodnioną skuteczność w leczeniu nowotworu złośliwego, choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego, zaburzenia rozwojowego, choroby zakaźnej o szczególnym zagrożeniu epidemicznym oraz leki z programów terapeutycznych i chemioterapii.

Odszkodowania mają dotyczyć tylko szkód związanych z opieką szpitalną w Polsce

Wprowadzony ma zostać obowiązek zawierania przez apteki umów z NFZ, w których zobowiążą się one do przestrzegania cen ujętych w obwieszczeniach zawierających wykazy produktów refundowanych. W ustawie przewidziano podatek od refundacji leków. Płacić go będą koncerny farmaceutyczne, które będą musiały oddawać 3 proc. zysku z refundacji. Te środki będą przekazywane na konto Agencji Oceny Technologii Medycznych.

UOKiK ocenia, że wprowadzenie sztywnych cen i marż przeczy zasadom wolnego rynku, a hurtownie i apteki pozbawia możliwości konkurowania. MZ uważa, że ustawa refundacyjna zakończy "grę pacjentem" - chodzi o sytuacje, gdy pacjenci zachęcani przez koncerny farmaceutyczne niskimi cenami leków (do których dopłaca państwo), nabywają je bez potrzeby. Prawnicy mieli do tej ustawy wątpliwości dotyczące zgodności z konstytucją w zakresie swobody działalności gospodarczej. Zwracali na to uwagę m.in. profesorowie: Zbigniew Ćwiąkalski i Michał Kulesza.

Nowela ustawy o prawach pacjenta ma umożliwić szybsze dochodzenie odszkodowania lub zadośćuczynienia niewłaściwe leczenie, bez konieczności wstępowania na drogę sądową. Obecnie jest to możliwe tylko poprzez proces sądowy z powództwa cywilnego. Takie sprawy w sądzie trwają zwykle kilka lat. Zgodnie z ustawą uzyskanie odszkodowania lub zadośćuczynienia będzie możliwe na drodze administracyjnej - jak podkreśla resort zdrowia - w czasie w około siedmiu miesięcy.

Odszkodowania mają dotyczyć tylko szkód związanych z opieką szpitalną w Polsce. Aby szkoda mogła być zrekompensowana, wojewódzka komisja ds. orzekania o błędach medycznych musi ustalić, że nastąpił błąd osoby lub osób wykonujących zawód medyczny. Komisja nie będzie ustalać wysokości odszkodowania. W skład komisji wejdą specjaliści z dziedzin medycyny i prawa, organizacji pacjenckich, Ministerstwa Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta. Orzeczenie będzie musiało być wydane w ciągu pięciu miesięcy od dnia złożenia wniosku.

Propozycję odszkodowania ma przedstawić zakład ubezpieczeń, który zawarł umowę ze szpitalem, w którym doszło do błędu medycznego. Zamiast odszkodowania możliwa będzie renta. Osoby ubiegające się o odszkodowanie będą mogły uzyskać: do 300 tys. zł w przypadku śmierci pacjenta (dla spadkobiercy) i 100 tys. w przypadku uszczerbku na zdrowiu (dla pacjenta). Wysokość renty może wynieść do 3 tys. zł.

W ubiegły piątek Sejm uchwalił ustawę o działalności leczniczej

W rządowym projekcie nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty zlikwidowano Lekarski Egzamin Państwowy oraz Lekarsko-Dentystyczny Egzamin Państwowy oraz staż medyczny. Jednak zgodnie ze zmianami wprowadzonymi w piątek przez Sejm, studenci medycyny będą zdawać Lekarski Egzamin Końcowy, studenci stomatologii - Lekarsko-Dentystyczny Egzamin Końcowy.

Wprowadzono zmianę zakładającą, że w związku z likwidacją stażu podyplomowego, praktyka zawodowa będzie się rozpoczynała na VI roku studiów dla lekarzy oraz na V roku dla dentystów. Wprowadzony ma być również obowiązek złożenia najważniejszych egzaminów końcowych - dla kierunku lekarskiego już na V roku studiów a lekarsko-dentystycznego na IV.

Projekt ustawy o systemie informacji w ochronie zdrowia wprowadza możliwość umawiania się na wizyty w publicznych poradniach przez internet, monitorowanie online statusu w kolejce do lekarza lub na badanie oraz skuteczniejsze wykrywanie fałszowania recept i dokumentacji medycznej. Możliwy będą dostęp do informacji o zrealizowanych i planowanych świadczeniach zdrowotnych oraz wymiana danych zawartych w elektronicznej dokumentacji w celu prowadzenia diagnostyki, wystawiania e-recept i e-skierowań. Zastrzeżenia do tej ustawy zgłosił GIODO.

W ubiegły piątek Sejm uchwalił ustawę o działalności leczniczej. Dotyczy ona funkcjonowania szpitali, nie zakłada obowiązkowego przekształcania lecznic w spółki. Jednak zgodnie z nowymi przepisami samorządy, które nie przekształcą szpitali, będą musiały pokryć ich ujemny wynik finansowy w ciągu trzech miesięcy od upływu terminu zatwierdzenia sprawozdania finansowego. W przypadku niewywiązania się z tego, w ciągu 12 miesięcy będą zmuszone do zmiany formy organizacyjno-prawnej szpitala (przekształcenie szpitala w spółkę kapitałową lub jednostkę budżetową). Nowe szpitale będą mogły być tworzone tylko jako spółki. W ustawie znajdują się także zapisy doprecyzowujące kwestię zatrudniania pielęgniarek na kontraktach w szpitalach.