Prawie 100 tysięcy imigrantów z krajów Europy Wschodniej, w tym z Polski, będzie mogło od maja ubiegać się w Wielkiej Brytanii o większość świadczeń socjalnych, do których uprawnieni są obywatele Zjednoczonego Królestwa – piszą dzisiaj brytyjskie media.

Imigranci będą mieli w szczególności prawo do zasiłku dla bezrobotnych, korzystania ulg w podatku lokalnym i ułatwień w zdobywaniu mieszkania. Jak podkreśla dziennik „Daily Mail” wartość tych świadczeń może sięgać kwoty 250 funtów tygodniowo, co może kosztować brytyjskiego podatnika dziesiątki milionów funtów. Gazeta jakby zapomina, że legalnie pracujący Polacy czy Czesi płacą na Wyspach takie same, jak wszyscy podatki.

Brytania została zmuszona do przywrócenia przywilejów socjalnych, gdyż od końca kwietnia Unia Europejska znosi wszelkie ograniczenia wprowadzone w 2004 roku po przyjęciu do Wspólnoty ośmiu krajów z naszego regionu Europy.

Brytyjczycy otworzyli wtedy swój rynek pracy, ale imigranci z ośmiu nowych państw członkowskich – Polski, Czech, Węgier, Słowacji, Słowenii, Estonii, Łotwy i Litwy – musieli się zarejestrować w Workers Registration Scheme, jeśli zamierzali pracować na Wyspach miesiąc lub dłużej.

Brytyjski resort pracy podkreślił, że będą bardzo ściśle przestrzegane reguły przyznawania świadczeń, aby uniknąć nadużyć i tzw. turystki socjalnej.

Na przykład , aby uzyskać świadczenia związane z otrzymywanymi dochodami przybysz z innego kraju UE, w tym imigranci z nowych krajów członkowskich, musi spełniać wszystkie kryteria rezydenta Zjednoczonego Królestwa, czyli przejść Habitual Residence Test.

Będą musieli w szczególności dowieść, że mają prawo do osiedlenia się, będą proszeni o udowodnienie swoich związków ze Zjednoczonym Królestwem, muszą dowieść, że ma zamiar zamieszkać na Wyspach oraz wskazać na powody przyjazdu do Wielkiej Brytanii.