Sejmowa komisja zdrowia rozpoczęła w czwartek prace nad rządowym pakietem ustaw zdrowotnych. Posłowie mają obradować nawet po 11 godzin dziennie. Według opozycji, takie rozwiązanie uniemożliwi rzetelną analizę projektów.

Wiceprzewodnicząca komisji zdrowia Beata Małecka-Libera (PO) zgłosiła wniosek, by prace komisji nad pakietem ustaw zdrowotnych prowadzone były do przyszłego piątku, z wyłączeniem weekendu i poniedziałku. Rozpoczęte w czwartek o godz. 11 posiedzenie komisji, ma trwać do godz. 21. W piątek posłowie zaczną nieco później, ale również będą pracować do 21. W przyszłym tygodniu - codziennie od godz. 10 do 21. Komisja przyjęła wniosek Małeckiej-Libery.

Przeciwni byli posłowie opozycji. Ich zdaniem taki tryb prac jest "niepoważny" i nie pozwala na rzetelne procedowania nad projektami ustaw oraz koliduje z innymi obowiązkami poselskimi.

Posłowie rozpoczęli w czwartek prace od ustawy o informatyzacji służby zdrowia, która zakłada możliwość umawiania się na wizyty w publicznych poradniach przez internet, monitorowanie on-line statusu w kolejce do lekarza lub na badanie oraz skuteczniejsze wykrywanie fałszowania recept i dokumentacji medycznej. Możliwy będzie dostęp do informacji o zrealizowanych i planowanych świadczeniach zdrowotnych oraz wymiana danych zawartych w elektronicznej dokumentacji w celu prowadzenia diagnostyki, wystawiania e-recept i e-skierowań.

Następnie, według planów, zajmą się ustawą o działalności leczniczej.

Projekty ustaw z pakietu zdrowotnego zakładają m.in., że samorządy, które nie przekształcą szpitali w spółki, będą musiały pokrywać ich ujemne wyniki finansowe. Nowe przepisy mają umożliwić pacjentom dochodzenie odszkodowań za błędy medyczne bez postępowania sądowego. Ustawy przewidują również wprowadzenie urzędowych cen i marż leków refundowanych, likwidację Lekarskiego Egzaminu Państwowego (podkomisja zdrowia proponuje, by egzamin był prowadzony) oraz stażu medycznego.

Projekt ustawy o działalności leczniczej dotyczy funkcjonowania szpitali, nie zakłada obowiązkowego przekształcania lecznic w spółki (pierwszy pakiet ustaw zdrowotnych PO z 2008 r. zakładał, że miały być one przekształcone obligatoryjnie). Zgodnie z nowymi przepisami samorządy, które nie przekształcą szpitali, będą musiały pokryć ich ujemny wynik finansowy w ciągu trzech miesięcy od upływu terminu zatwierdzenia sprawozdania finansowego. W przypadku niewywiązania się z tego, samorządy w ciągu 12 miesięcy będą zmuszone do zmiany formy organizacyjno-prawnej szpitala (przekształcenie szpitala w spółkę kapitałową lub jednostkę budżetową).



W projekcie tzw. ustawy refundacyjnej przewidziano stałą cenę leku refundowanego. Ministerstwo Zdrowia będzie negocjowało z producentem. Od jej wartości będzie ustalana urzędowa marża - w wysokości 5 proc. (obecnie wynosi ona 8,91 proc.). Oznacza to, że ceny leków refundowanych nie będą mogły być ani niższe, ani wyższe od ustalonych. Projekt tej ustawy wzbudza liczne kontrowersje. Obecnie apteki stosują często promocje na leki finansowane przez NFZ, niektóre z nich można kupić nawet za kilka groszy lub złotówkę.

Nowela ustawy o prawach pacjenta ma umożliwić szybsze dochodzenie odszkodowania lub zadośćuczynienia za stwierdzone niepożądane zdarzenia medyczne, bez konieczności wstępowania na drogę sądową. Obecnie dochodzenie odszkodowania możliwe jest tylko poprzez proces sądowy z powództwa cywilnego. Takie sprawy w sądzie trwają zwykle kilka lat. Zgodnie z projektem, uzyskanie odszkodowania lub zadośćuczynienia będzie możliwe na drodze administracyjnej.

W nowelizacji ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty zlikwidowano Lekarski Egzamin Państwowy oraz Lekarsko-Dentystyczny Egzamin Państwowy oraz staż medyczny. Według resortu doświadczenie ostatnich lat oraz liczne opinie środowisk medycznych wskazują, że te egzaminy, przeprowadzane w formie testowej, nie sprawdzają aspektu praktycznego przygotowania lekarzy do wykonywania zawodu, wykorzystując głównie wiedzę teoretyczną.