Tylko od stycznia do września ubiegłego roku w administracji publicznej przybyło 26,3 tys. pracowników - informuje "Gazeta Wyborcza".

Z wyliczeń GUS wynika, że w polskich urzędach pracuje już 462,9 tys. osób. Biurokratów przybywa systematycznie z roku na rok niezależnie od tego, kto rządzi.

Jeśli takie tempo zostanie zachowane - a wszystko na to wskazuje - już na koniec 2011 r. będziemy mieć prawie pół miliona urzędników. W 1990 r. było ich tylko 159 tys.

Różni politycy widzą różne przyczyny takiego stanu rzeczy. Zjawisko to słusznie budzi ich niepokój.