Posłowie sejmowej podkomisji, która od grudnia 2010 r. zajmowała się czterema najważniejszymi projektami ustaw z tzw. pakietu zdrowotnego, zakończyła pracę. Wczoraj zostały przyjęte sprawozdania do tych projektów.
Projekty, poza nielicznymi wyjątkami, zostały praktycznie przyjęte bez poprawek. A jeżeli takie były, to poza projektem ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty nie dotyczyły najważniejszych kwestii. Jak mówi Beata Małecka-Libera, wiceprzewodnicząca sejmowej komisji zdrowia, już na najbliższym posiedzeniu Sejmu (czyli 23 – 25 lutego) może odbyć się ich II czytanie.
– Część z nich wejdzie w życie jeszcze w tym roku. Jednak te najważniejsze, jak m. in. zmiany w nauczaniu lekarzy, dopiero rok później – dodaje.
Na łamach „DGP” już dzisiaj przedstawiamy najważniejsze zmiany jakie czekają szpitale, samorządy i pacjentów.

Szybciej o odszkodowanie

Projekt nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta da leczonej osobie możliwość uzyskania odszkodowania lub zadośćuczynienia bez konieczności występowania na drogę sądową. O tym, czy doszło do tzw. niepożądanego zdarzenia medycznego, będą decydować specjalne wojewódzkie komisje. Nie będą ustalać wysokości odszkodowania. Tę zaproponuje ubezpieczyciel.
Ma to spowodować, że sprawy pacjentów dochodzących roszczeń będą załatwiane w ciągu 7 miesięcy. Obecnie występując na drogę sądową, trzeba liczyć się z tym, że sprawa trwa nawet kilka lat. Ze skróconej ścieżki będą mogły jednak skorzystać tylko te osoby, które doznały szkód w związku z opieką szpitalną. Ustawa wejdzie w życie od stycznia 2012 r.

Lekarze z egzaminem

Rządowi nie udało się natomiast w 100 proc. przekonać posłów podkomisji do swojej koncepcji zmiany systemu kształcenia przyszłych medyków.
W projekcie nowelizacji ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty resort zdrowia proponował zmianę programu nauczania na studiach. Ostatni rok nauki na kierunkach lekarskich miałby być poświęcony wyłącznie zdobywaniu umiejętności praktycznych. Tym samym zlikwidowany zostałby staż podyplomowy, który przyszli lekarze i dentyści obecnie odbywają po zakończeniu nauki. Rząd proponował również całkowitą likwidację lekarskiego i lekarsko-dentystycznego egzaminu państwowego.
Posłowie do projektu zgłosili około 20 poprawek. Jedna z nich, zaakceptowana przez podkomisję, przewiduje, że zmiany w kształceniu lekarzy nie wejdą w życie od tego roku, ale dopiero od października 2012 roku.
Poza tym dodano cały nowy rozdział dotyczący wprowadzenia lekarskiego egzaminu końcowego. Lekarze i dentyści będą go zdawać na ostatnim roku studiów, a jego wynik zdecyduje o szansach na naukę specjalizacji w ramach tzw. etatów rezydenckich.



Posłowie za spółkami

Wbrew oczekiwaniom samorządów projekt ustawy o działalności leczniczej, który na nowo reguluje kwestie funkcjonowania publicznych placówek ochrony zdrowia i ich przekształcania w spółki, przeszedł praktycznie bez poprawek. Posłowie zaakceptowali zmiany formy prawnej szpitali.
Co najważniejsze, nie zmienili przepisu zgodnie, z którym samorządy, których szpitale zanotują ujemny wynik finansowy za poprzedni rok będą miały 3 miesiące na jego spłatę. Jeżeli tego nie zrobią – w ciągu kolejnych 12 miesięcy obligatoryjnie przekształcą placówkę w spółkę.
Posłowie wprowadzili natomiast zmianę do projektu dotyczącą czasu pracy radiologów. Wydłużony został okres przejściowy do 1 maja 2014 r. Dopiero od tej daty ich czas pracy będzie wynosił 7 godzin i 35 minut na dobę, a nie jak obecnie 5 godzin.

Do lekarza online

Bez zmian pozostał projekt ustawy o informacji w ochronie zdrowia. Zakłada stopniowe przeprowadzenie procesu informatyzacji systemu lecznictwa. Pierwsze przepisy wejdą w życie jeszcze w tym roku, ostatnie za 3 lata.
W efekcie świadczeniodawcy mają zyskać dostęp on-line do danych o pacjentach (np. czy są ubezpieczeni, jakie wcześniej przechodzili choroby, gdzie się leczyli, jakie leki były im przepisywane itp.). Natomiast chorzy zyskają możliwość zapisywania się do wszystkich świadczeniodawców, a także na badania za pośrednictwem internetu.
Kolejna zmiana to wprowadzenie elektronicznych recept. Dzięki temu rozwiązaniu pacjent szybciej otrzyma receptę, a aptekarz będzie mógł na bieżąco sprawdzić, np. czy nie jest sfałszowana.

Ceny leków takie same

Posłowie nie zakończyli natomiast prac nad innym bardzo ważnym projektem z pakietu zdrowotnego, który wprowadza sztywne ceny i marże na leki (tzw. projekt ustawy refundacyjnej).
Dzięki temu ceny leków mają być takie same we wszystkich aptekach, a prowadzenie promocji tzw. lek za grosik będzie niezgodne z prawem. Prace nad projektem mają być kontynuowane jeszcze dzisiaj. Zdaniem części ekspertów istnieje zagrożenie, że projekt jest niezgodny z konstytucją.

Zapowiedzi bez projektów

Wciąż niepewny jest los dwóch innych projektów, których przedstawienie w najbliższym czasie zapowiadał resort zdrowia, a które mają uzupełniać pakiet.
Chodzi o dodatkowe ubezpieczenia oraz projekt ustawy w sprawie jakości w ochronie zdrowia. Oba utknęły w konsultacjach w resorcie zdrowia. Nie wiadomo także, czy koncepcja decentralizacji NFZ oraz sprawdzenie jej w ramach programu pilotażowego w dwóch województwach jest dalej aktualna. Resort wycofał się także z pomysłu podwyżki składki zdrowotnej.