Osoby wyjeżdżające za granicę do pracy powinny tam ubiegać się o zasiłki na dzieci. Unikną wtedy sytuacji, w której będą musiały zwracać z odsetkami polskie świadczenia.
Podjęcie legalnej pracy w jednym z krajów UE umożliwia osobom wychowującym dzieci otrzymywanie świadczeń rodzinnych na dzieci. Świadczenia te są gwarantowane za granicą i są one zwykle zdecydowanie wyższe niż w Polsce. Na przykład w Irlandii zasiłek na dziecko wypłacany bez względu na dochód rodzica wynosi 140 euro. Takie prawo zyskają też osoby, które po otwarciu 1 maja tego roku rynków pracy w Niemczech i Austrii zdecydują się wyjechać tam do pracy.
Rodzice muszą jednak pamiętać, że w sytuacji gdy jeden z nich pracuje za granicą, ustalanie kraju właściwego do wypłaty świadczeń opiera się na przepisach koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Określają one, że pierwszeństwo w wypłacie świadczeń ma kraj, w którym pracuje rodzic dzieci. Jeżeli jeden z nich pracuje w Irlandii, a drugi został w Polsce z dziećmi i nie pracuje, to zasiłek na dzieci powinna wypłacać Irlandia. W sytuacji gdy okaże się, że w tym czasie rodzic otrzymywał polskie świadczenia, będzie je musiał zwrócić jako świadczenia nienależnie pobrane.