Od wczoraj płaca minimalna wzrosła o 190 zł, a składka rentowa opłacana do ZUS zmalała o 4 pkt proc. W marcu emerytury i renty wzrosną o prawie 6 proc.

Nowe Prawo - Od wczoraj płaca minimalna wzrosła o 190 zł, a składka rentowa opłacana do ZUS zmalała o 4 pkt proc. W marcu emerytury i renty wzrosną o prawie 6 proc.
Wczoraj weszły w życie ważne przepisy dotyczące pracodawców, pracowników, samozatrudnionych oraz osób otrzymujących świadczenia społeczne.
Dzięki podwyższeniu płacy minimalnej do 1126 zł pensja netto osoby zarabiającej minimum od stycznia jest wyższa o prawie 150 zł. Z kolei wynagrodzenie pracownika w pierwszym roku jego pracy nie może być niższe niż 900,80 zł. Wzrosły też inne świadczenia, których wysokość zależy od płacy minimalnej, m.in. dodatek za pracę w nocy.
Z nowym rokiem o kolejne 2 pkt proc. zmniejszyła się część składki rentowej opłacana przez pracownika. O tyle samo zmalała składka opłacana przez pracodawcę. Dzięki temu wyższe będą wypłacane w styczniu pensje netto. Każde 1 tys. zł brutto pensji pracownika oznacza od stycznia podwyżkę o 41,5 zł miesięcznie (w porównaniu z czerwcem 2007 r.). Od stycznia dotychczasowe finansowanie składek na ubezpieczenia społeczne zatrudnionych osób niepełnosprawnych zostanie zastąpione refundacją z PFRON. Zwrot opłaconych składek na ZUS otrzymają też renciści prowadzący działalność gospodarczą oraz niepełnosprawni rolnicy.
Z kolei w marcu 2008 r. podwyższone zostaną świadczenia społeczne prawie 10 mln osób. Nie będą one jak dotychczas podwyższane, gdy inflacja od ostatniej podwyżki przekroczy 5 proc., ale co roku. Wskaźnik waloryzacji, od którego zależy wysokość podwyżek, uwzględni nie tylko wzrost cen, ale też co najmniej 20 proc. realnego wzrostu płac. Można szacować, że wyniesie 5,8 proc. Zmiana ta dotyczy głównie emerytów i rencistów.
Łukasz Guza