Emeryt, który po przyznaniu świadczenia pobierał przez pewien czas świadczenia chorobowe, może wnioskować o uwzględnienie tego okresu w wymiarze emerytury.
Ubezpieczona ma ustalone prawo do emerytury od października 2008 r. ZUS uwzględnił jej wszystkie udowodnione lata składkowe (18), a okresy nieskładkowe w wymiarze 6 lat (1/3 z 18). W sierpniu 2010 r. uprawniona złożyła wniosek o doliczenie dodatkowego okresu nieskładkowego. ZUS odmówił jej podwyższenia emerytury, gdyż już wcześniej przyjął maksymalny wymiar okresów nieskładkowych.
Wysokość starej emerytury uzależniona jest m.in. od liczby przebytych okresów nieskładkowych. Są to okresy braku aktywności zawodowej, za które nie była opłacana składka na ubezpieczenia społeczne. Przede wszystkich chodzi o okresy pobierania świadczeń chorobowych, np. wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy, zasiłku chorobowego, świadczenia rehabilitacyjnego. Mogą to być jednak również np. okresy studiów wyższych, przebywania na urlopie wychowawczym, a także pobierania zasiłku bądź świadczenia przedemerytalnego.
Za każdy rok okresów nieskładkowych osobie uprawnionej przysługuje dodatkowo po 0,7 proc. podstawy wymiaru emerytury. To mniej niż przy okresach składkowych, które mnoży się wskaźnikiem 1,3 proc. Duża liczba lat nieskładkowych może jednak w istotny sposób podwyższyć emeryturę.

Co można doliczyć

Osoba, której ZUS przyznał i obliczył emeryturę, może w późniejszym czasie wnioskować o podwyższenie świadczenia poprzez doliczenie okresów nieskładkowych nieuwzględnionych dotychczas w wymiarze świadczenia. Mogą to być przede wszystkim okresy przebyte po ustaleniu uprawnień emerytalnych. Dotyczy to głównie osób, które po przyznaniu świadczenia pozostawały w zatrudnieniu i w tym czasie przebywały na zwolnieniach lekarskich. ZUS może wówczas doliczyć nie tylko okres takiej pracy, ale również okres pobierania świadczenia chorobowego, np. wynagrodzenia za czas niezdolności do pracy lub zasiłku.
Należy podkreślić, że zarówno przy ustalaniu prawa, jak i wysokości emerytury obowiązuje zasada, zgodnie z którą okresy nieskładkowe podlegają uwzględnieniu w wymiarze nieprzekraczającym 1/3 udowodnionych okresów składkowych. Okresy te można więc doliczyć tylko w takim wymiarze, aby nie przekraczały tej proporcji. Jeśli zaś ZUS uwzględnił już wcześniej okresy nieskładkowe w maksymalnym wymiarze, nie może doliczyć kolejnych tego typu okresów.

Konieczny wniosek

Zasadą jest, że doliczenie okresów nieskładkowych odbywa się na wniosek osoby uprawnionej do emerytury. Z wnioskiem tym powinna ona wystąpić do jednostki ZUS wypłacającej świadczenie nie wcześniej niż po zakończeniu kwartału kalendarzowego (a więc najwcześniej w styczniu, kwietniu, lipcu i październiku danego roku). Zasada ta nie dotyczy jednak okresów przebytych przed przyznaniem emerytury. W każdym czasie z wnioskiem o doliczenie okresów nieskładkowych mogą też wystąpić osoby, które nie pozostają już w ubezpieczeniu.
Po rozpatrzeniu wniosku zgłoszonego przez osobę uprawnioną ZUS dolicza okresy nieskładkowe. Polega to na dodaniu do dotychczasowej kwoty świadczenia po 0,7 proc. podstawy wymiaru ustalonej w wyniku waloryzacji za każdy rok tych okresów.

Kiedy z urzędu

Szczególna sytuacja ma miejsce wówczas, gdy ZUS nie uwzględnił wcześniej wszystkich okresów nieskładkowych, gdyż musiał je ograniczyć do 1/3 składkowych, a obecnie świadczeniobiorca wnioskuje o doliczenie nowych okresów składkowych. Ponieważ zasada jest taka, że im więcej udowodnionych okresów składkowych, tym więcej można przyjąć okresów nieskładkowych, w omawianej sytuacji ZUS – dokonując doliczenia okresów składkowych – automatycznie dolicza pewną liczbę okresów nieskładkowych. Robi to bez konieczności składania odpowiedniego wniosku i tylko w takim wymiarze, aby po doliczeniu okresy nieskładkowe nie przekraczały 1/3 udowodnionych okresów składkowych.
PRZYKŁAD
Doliczenie okresów nieskładkowych jako skutek podwyższenia stażu
Ubezpieczony uzyskał prawo do emerytury od 1 stycznia 2009 r., udowadniając 21 lat składkowych oraz 9 lat nieskładkowych. W zawiązku z tym przy ustalaniu prawa i wysokości emerytury ZUS uwzględnił mu, oprócz wszystkich okresów składkowych, 7 lat nieskładkowych (1/3 z 21). Od 1 czerwca 2010 r. uprawniony ponownie podjął zatrudnienie. We wrześniu złożył wniosek o doliczenie 3 miesięcy składkowych, a ZUS przychylił się do tego wniosku. Dodatkowo doliczył również 1 miesiąc (1/3 z 3) nieuwzględnionych wcześniej okresów nieskładkowych. Pozostałe miesiące nieskładkowe będą mogły być systematycznie uwzględniane w sytuacji, gdy świadczeniobiorca będzie wnioskował o doliczenie kolejnych okresów składkowych.
Podstawa prawna
Art. 53 oraz art. 112 – 113 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2009 r. nr 153, poz. 1227 z późn. zm.).