Resort pracy zlikwidował ogólnousprawniające turnusy rekreacyjno-wypoczynkowe. Na mocy przepisów przejściowych można je będzie organizować tylko do końca 2008 roku.

Nowe Prawo - Resort pracy zlikwidował ogólnousprawniające turnusy rekreacyjno-wypoczynkowe. Na mocy przepisów przejściowych można je będzie organizować tylko do końca 2008 roku.
Od 26 grudnia turnusy rehabilitacyjne będą mieć wyłącznie charakter specjalistyczny. Tego dnia wchodzi bowiem w życie rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej z 15 listopada 2007 r. w sprawie turnusów rehabilitacyjnych (Dz.U. nr 230, poz. 1694). Nowe przepisy likwidują obowiązujący dotychczas podział turnusów na ogólnousprawniające z programem rekreacyjno-wypoczynkowym oraz specjalistyczne (np. sportowe, psychoterapeutyczne).
Zgodnie z rozporządzeniem, uczestnicy każdego turnusu rehabilitacyjnego będą musieli brać udział w zajęciach przewidzianych w programie turnusu, który wybrali. Ośrodek, który organizuje pobyt osób niepełnosprawnych, musi z kolei zapewnić im zajęcia specjalistyczne związane z rodzajem danego turnusu i uwzględniające rodzaj niepełnosprawności uczestników w wymiarze nie mniejszym niż 60 proc. ogólnego czasu zorganizowanych zajęć.
Na mocy przepisów przejściowych, turnusy ogólnousprawniające z programem rekreacyjno-wypoczynkowym (w trakcie których uczestnicy nie muszą uczestniczyć w zajęciach specjalistycznych) będą jednak jeszcze organizowane do 31 grudnia 2008 r. Dotychczas to właśnie te wyjazdy cieszyły się największym zainteresowaniem niepełnosprawnych.
- Dla części osób była to po prostu forma organizacji wypoczynku. Sądzę jednak, że turnusy powinny być twórcze i, jak sama nazwa wskazuje, mieć charakter usprawniający - tłumaczy Anna Brunsz z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji.
Nie wszyscy organizatorzy turnusów podzielają tę opinię.
- W trakcie turnusów ogólnousprawniających także były organizowane zajęcia rehabilitacyjne - mówi Marta Czupajło z Centrum Informacji i Organizacji Wypoczynku Mierzeja.
W jej opinii likwidacja turnusów ogólnousprawniających będzie niekorzystna przede wszystkim dla osób z wieloma niepełnosprawnościami, bo turnusy specjalistyczne zapewniają rehabilitację jednego, konkretnego schorzenia.
Niepełnosprawni powinni także pamiętać, że po wejściu nowych przepisów w życie sami będą musieli pokryć koszt pobytu na turnusie, jeśli skrócą go z przyczyn innych niż losowe. Dotychczas nawet w takich sytuacjach za turnus płacił Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Zmienią się także zasady przyznawania tego typu dopłat. W przypadku gdy powiatowe centrum pomocy rodziny (które pośredniczy w przekazywaniu pieniędzy z PFRON) będzie mieć wątpliwości w sprawie przyznawanego dofinansowania, np. wysokości dochodów niepełnosprawnego i liczby osób pozostających z nim we wspólnym gospodarstwie domowym, może zażądać złożenia w wyznaczonym terminie wyjaśnień w sprawie lub dostarczenia niezbędnych dokumentów. W rozpatrywaniu wniosków o dofinansowanie zawsze będzie brał udział pracownik socjalny lub specjalista do spraw społecznych.
Pierwszeństwo w uzyskaniu dofinansowania uzyskają osoby niepełnosprawne, które posiadają orzeczenia o znacznym i umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, niepełnosprawni w wieku do 16 lat albo w wieku do 24 lat uczący się i niepracujący (bez względu na stopień niepełnosprawności).
W porównaniu z obowiązującymi przepisami nie zmienią się natomiast wysokości dofinansowania do turnusów. W zależności od wieku i stopnia niepełnosprawności dopłaty nadal będą wynosić od 18 do 27 proc. przeciętnego wynagrodzenia (czyli na przykład w III kwartale tego roku od 486,61 zł do 729,92 zł).
W ubiegłym roku w turnusach rehabilitacyjnych uczestniczyło 198 tys. osób. PFRON wydał na ten cel 115,3 mln zł.
198 tys. osób w ubiegłym roku uczestniczyło w turnusach rehabilitacyjnych
Łukasz Guza