Zdaniem związkowców, przygotowany przez resort projekt zmian nie likwiduje istniejących patologii: niskich płac, wieloetatowości i niskich nakładów na naukę.
Jak powiedział we wtorek dziennikarzom przewodniczący Krajowej Sekcji Nauki NSZZ "Solidarność" prof. Edward Malec, w ostatnich dniach Rada KSN podjęła uchwałę, w której wyrażono sprzeciw wobec nowelizacji ustawy, a od wtorku na wszystkich uczelniach w kraju rusza zbiórka podpisów pod apelem do minister o wycofanie się z nowelizacji i przyjęcie najpierw strategii rozwoju szkolnictwa wyższego.
"Jest faktem, że stan szkolnictwa wyższego jest zły, są patologie, ale można je usunąć, przygotowując nowelizację daleko prostszą" - mówił Malec.
Według związkowców, reformy powinny się rozpocząć od powrotu do schematu płacowego 3:2:1:1 uchwalonego w czasach rządów AWS, a wcielonego w życie za rządów SLD (później zarzuconego), według którego profesor zarabiał trzy średnie pensje krajowe, adiunkt dwie, a pozostali pracownicy uczelni jedną. Według Sekcji Nauki NSZZ "S" zmiany w systemie płac powinny się wiązać z likwidacją wieloetatowości, przynajmniej wśród profesorów tytularnych.
Zdaniem działaczy związku, wyższe powinny być nakłady na działalność badawczo-rozwojową - jak przewiduje strategia UE "Europa 2020" - powinno być to 3 proc. produktu krajowego brutto.
Według przeciwników nowelizacji, największym grzechem proponowanego przez resort projektu ustawy o szkolnictwie wyższym jest to, że zapisane w nim rozwiązania doprowadzą do rozproszenia środków finansowych, które nie ulegną zwiększeniu, między większą liczbę podmiotów. Ich zdaniem jest to także próba ograniczenia samorządności uczelni.
Podpisy pod apelem do minister będą zbierane kilka tygodni. Jeśli apel nie przyniesie skutku, związkowcy będą chcieli zamanifestować swój sprzeciw wobec nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym podczas inauguracji roku akademickiego np. przynosząc ze sobą transparenty. "Będziemy też rozważać manifestacje, a potem referendum strajkowe" - zapowiedział Malec.
Sekcja Nauki NSZZ "S" zrzesza ok. 18 tys. członków, głównie pracowników uczelni publicznych, instytutów PAN i jednostek badawczo-rozwojowych.
Komentarze(9)
Pokaż:
Kwestie finansowania nauki zostaly JUZ UCHWALONE 30 kwietnia i ogloszone w Dz. U z 4 czerwca br. Czy prof. Malec i Solidarnosc o tym nie wiedza?
A o co tak naprawde chodzi? Oczywiscie o zachowanie status quo i byc moze "zadyme polityczna". Proponowana nowelizacja jest w jednym punkcie niezwykle niefortunna i stad mobilizacja zwiazkow zawodowych. Wbrew ich postulatom, zachowano habilitacje i rownoczesnie proponuje sie bardzo silne wzmocnienie OBECNYCH profesorow belwederskich bez wprowadzenia jakichkolwiek wymogow ustawowych co do ich obowiazkow i mozliwosci rozliczania korporacji profesorskiej z odpowiedzialnosci za np. rozwoj naukowy "niesamodzielnych" pracownikow akademickich (glwony trzon zwiazkowy). Dodatkowo wprowadzono BEZWARUNKOWA rotacje adiunktow po 8 latach pracy. O ile jest to rozwiazanie docelowo moze i sluszne (wplynie na mobilnosc), o tyle wydaje sie zdecydowanie niewlasciwe na obecnym etapie reform, gdyz obecny system organizacji uczelni, wysokosc pensji, statystyczne zachowanie korporacji profesorskiej (kierownikow podstawowych jednostek) stawia ta grupe na pozycji calkowicie przegranej i ubezwlasnowolnionej. Paradoksalnie, pozbawia tez kadre profesorska juz "wyksztalconych" pracownikow i zmusza do ksztalcenia nastepnych (jak to pogodzic z wieloetatowoscia i rozliczxnymi funkcjami administracyjnymi?).
Tyle, ze rzeczy nalezy nazywac po imieniu i przyznac sie, ze wiekszosci zalezy na zchowaniu status quo - wola ta beznadzieje niz stanac w szranki konkurencji czy to dydaktycznej czy naukowej, ale na poziomie swiatowym. W dodatku bez marchewki, bo np. fundusze europejskie sa wpompowywane w calkowicie niewydolnyzarowno dydaktycznie jak i naukowo system. (oddech polityczny PiS i sp Gesickiejna plecach - byle statystyka wykorzystania rosla...). Klania sie tutaj dawna wypowiedz prof. Balcerowicza o efektywnosci zwiekszania funkcjonowania niewydolnego sektora.
Do tego dochodzi jeszcze watpliwy kontekst polityczny, zwiazany z zangazowaniem sie prof. Malca po stronie jednego z kandydatow na urzad Prezydenta RP.
Chcialo by sie napisac "szkoda Polski". A przede wszystkim tysiecy mlodych Polakow, ktorzy marnuja swoja szanse w kraju...
97) w art. 132 ust. 2 i 3 - ocena co 2 lata zamiast co 4 jak dotychczas (z wyjątkiem określonej uprzywilejowanej grupy - o której poniżej) - ocena dorobku naukowego co 2 lata będzie skutkować "produkcją" masową publikacji o niskiej wartości - co już dzisiaj ma miejsce - w celu spełnienia wymagań punktowych a braku czasu do prowadzenia rzetelnej wartościowej pracy. Wartościowa publikacja wymaga czasem wieloletniej pracy.
(...możliwość zasięgania opinii ekspertów spoza uczelni.. pozostaje tylko możliwością a powinna być obowiązkiem - ocena w praktyce pozostanie nadal wewnętrzna i nieobiektywna).
Art.13a. Uczelnia monitoruje kariery zawodowe swoich absolwentów w celu dostosowania kierunków studiów i programów kształcenia do potrzeb
rynku pracy w szczególności po trzech i pięciu latach od dnia ukończenia studiów.
zupełnie pozbawione sensu - uczelnia powinna wyprzedzać swoimi programami zapotrzebowanie rynkowe na wykształcenie (prowadzić w tym celu badania naukowe i zasięgać opinii ekspertów) a nie dostosowywać się z 3-5-letnim opóźnieniem.
28) w art. 43:
b) ust. 5 "tym że osobom tym nie przysługuje prawo do stypendium socjalnego, stypendium specjalnego dla osób niepełnosprawnych i zapomóg," -to sprzeczne z prawem europejskim - dyskryminacja - szczególnie niemoralne jest pozbawienie tych osób prawa do "stypendium specjalnego dla osób niepełnosprawnych" _ to skandaliczne_ moim zdaniem >> Polska nie potrzebuje studentów-inwalidów z Unii. Przepis godny III Rzeszy hitlerowskiej. Zaczyna się od dyskryminacji inwalidów a kończy na ...?
a jednocześnie "5a. Posiadacze ważnej Karty Polaka" mają wszystkie uprawnienia - a zwykle nie są obywatelami Unii. Jak to się ma do praw UE?
6a. Rektor uczelni niezwłocznie informuje ... Komendanta Głównego Straży Granicznej o: ...
kolejny skandal rodem z PRL - czy Rektor ma pełnić rolę policjanta?
6b podobnie jak 6a - PRL
49) w art. 70 ust. 1 otrzymuje brzmienie:
„1. ...Do kompetencji kierownika podstawowej jednostki organizacyjnej
uczelni należy w szczególności opracowanie strategii rozwoju jednostki zgodnej
ze strategia rozwoju uczelni.”; - bezsens - jakie możliwości realizacji tejże "strategii" ma kierownik? martwy przepis, z góry wiadomo że taka strategia będzie zestawieniem ogólników przepisanych z równie "cennej" strategii uczelni.
50) w art. 71:
a) w ust. 1 pkt 2 i 3 otrzymują brzmienie:
„2) czynne prawo wyborcze przysługuje nauczycielom akademickim
zatrudnionym w uczelni jako podstawowym miejscu pracy,..., tylko nauczyciel akademiccy są ograniczeni wymaganiem "podstawowego miejsca pracy" pozostali - nie są - niedopuszczalna dyskryminacja
Art. 84b. 1. Status KNOW nadaje, w drodze decyzji, minister właściwy do spraw
szkolnictwa wyższego, na okres pięciu lat. - zbyt krótki okres do osiągnięcia jakichkolwiek wartościowych rezultatów.
Art. 86a. 1. W celu komercjalizacji wyników badan naukowych i prac rozwojowych rektor za zgoda senatu uczelni tworzy spółkę
kapitałową ... - dlaczego nie promuje się tworzenia firm przez pracowników na ich koszt i ryzyko a tworzy się dziwne twory powiązane finansowo z uczelnią co oznacza duże ryzyko a właściwie pewność "wyprowadzenia' pieniędzy z uczelni.
4. Wypłacona dywidendę spółki celowej uczelnia przeznacza na
działalność statutowa uczelni. -- a co się stanie jeśli przyniesie STRATY ? oczywiście pokryje je uczelnia...
64) w art. 90:
a) ust. 4 mam wątpliwości w jakim celu to wprowadzono
Art. 94b. 1. ...5) finansowanie zwiększenia wysokości stypendiów doktoranckich, o
których mowa w art. 200, dla 30% najlepszych doktorantów, - co to oznacza najlepszych ? dlaczego wszyscy doktoranci nie otrzymają tego stypendium? doktorant to z definicji bardzo dobry absolwent wyłaniany w drodze konkursu.
Art. 96. Minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego określi, w drodze rozporządzenia:
1) wskaźniki kosztochłonnosci dla poszczególnych kierunków - pojęcie rodem z fabryki ... niekompatybilne z ideą kształcenia. co to w ogóle jest ten wskaźnik: PLN/absolwenta ? - ministerstwo chce zrobić z uczelni fabrykę gwoździ. SKANDAL
− aby zapewnić efektywne wydatkowanie tych środków, odpowiadające
jakości kształcenia.”; ogólnik (nowomowa) pozwalający na dowolną interpretację
70) po art. 96 dodaje się art. 96a w brzmieniu:
„Art. 96a. Minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego określi, w drodze
rozporządzenia, sposób podziału i tryb przekazywania dotacji na
dofinansowanie zadań projakościowych, - co to za sformułowanie? I czego ma dotyczyć?
75) po art. 100 dodaje sie art. 100a w brzmieniu:
2. Uczelnia publiczna opracowuje program naprawczy nie pózniej niż w
okresie trzech miesięcy od stwierdzenia straty, o której mowa w
ust. 1. - zbyt krótki okres na opracowanie
6. Z dniem powołania osoby pełniącej obowiązki rektora:
2) zawieszona zostaje działalność organów kolegialnych uczelni w
zakresie decydowania o gospodarce finansowej, - ograniczenie kompetencji rady wydziału bez uzasadnienia i chyba sprzeczne z prawem, zbyt duża ingerencja w autonomię i zasady demokratyczne.
81) w art. 111: a) w ust. 1 dodaje sie pkt 4 i 5 w brzmieniu: 5) przestrzegać prawa własności intelektualnej - obowiązuje to każdego - po co powtarzanie tej oczywistości w tej ustawie ?
85) w art. 118:
a) ust. 1 otrzymuje brzmienie:
„1. ... Na podstawie mianowania zatrudnia się wyłącznie nauczyciela akademickiego posiadającego tytuł naukowy profesora... naruszenie praw nabytych wszystkich mianowanych na podstawie dotychczasowych przepisów - rozwinięcie poniżej
88) art. 120 otrzymuje brzmienie:
„Art. 120. Okres zatrudnienia na stanowisku asystenta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora oraz okres zatrudnienia na stanowisku
adiunkta osoby nieposiadającej stopnia naukowego doktora habilitowanego, a także warunki skracania i przedłużania oraz zawieszania tych okresów określa statut, z tym że zatrudnienie na każdym z tych stanowisk osoby nieposiadającej stopnia doktora lub doktora habilitowanego nie może trwać dłużej niż osiem lat.”; w praktyce oznacza to tylko możliwość skrócenia tego okresu przez statut, bo 8 letni okres to absolutne minimum na uzyskanie tych stopni naukowych/tytułów, szczególnie habilitacji.
102) w art. 154 ust. 2 i 3: niepotrzebne zapisy bo te uprawnienia wynikają bezpośrednio z Kodeksu Pracy.
Art. 170b. 1. Kierunki studiów związane z produkcją filmową, - Dlaczego akurat tylko filmową? To niedopuszczalna dyskryminacja - efekt lobbingu branży filmowej.
2. Minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego ...oraz wszechstronne przygotowanie do wykonywania zawodów związanych z produkcją filmową. kuriozum na skalę kosmiczną
115) po art. 170 dodaje się art. 170a-107c 5. Decyzje o zaliczeniu do grupy 10 % studentów uprawnionych w uczelni publicznej do bezpłatnego kształcenia na drugim kierunku podejmuje rektor, na wniosek kierownika podstawowej jednostki organizacyjnej, po zaopiniowaniu przez komisje powołana przez rektora.
Oznacza to po prostu, że tylko 10% studentów będzie miało w ogóle prawo studiować na drugim kierunku . Jak to się ma do Konstytucji? To są bardziej restrykcyjne przepisy niż za PRLu. Powstanie typowa sytuacja korupcji i nepotyzmu- drugi kierunek będą studiować za darmo tylko znajomi, rodzina i protegowani.
Art. 170c. 1. Minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego prowadzi ogólnopolski wykaz studentów (OWS). Czemu ma służyć tworzenie kolejnej bazy informacji? Wygląda to na nadużycie prawa do kontroli. Niemal nikt, włącznie ze studentami (których to dotyczy), nie będzie miał dostępu do tej bazy danych.
132) po art. 191 dodaje sie art. 191a:5. Dyplomy potwierdzające ukończenie studiów wyższych za granica
nie nadają w Rzeczypospolitej Polskiej uprawnień, o których mowa w ust. 1-4, jeżeli:... niedopuszczalna ingerencja ustawy w umowy międzynarodowe i to na podstawie opinii jakiegoś organu polskiego niskiej rangi - TO _SKANDAL_ międzynarodowy, jak poniżej:
6. W przypadku wątpliwości dotyczących właściwości dyplomu lub statusu uczelni zagranicznej, o których mowa w ust. 1-5, na wniosek
zainteresowanego podmiotu minister właściwy do spraw szkolnictwa wyższego lub upoważniony przez niego podmiot wydaja w tym
przedmiocie opinie lub zaświadczenie.
Na podstawie wewnętrznej opinii ministerstwa umowa międzynarodowa traci moc prawną.
136) w art. 195:b) ust. 6 – 9 9. Niestacjonarne studia doktoranckie mogą być odpłatne. Wysokość opłat nieprzekraczajaca kosztów kształcenia ustala rektor uczelni lub dyrektor placówki naukowej, w której są prowadzone te studia.”, dlaczego to ograniczenie o nieprzekraczaniu kosztów? to naruszenie wolności gospodarczej i wielu innych przepisów.
Art. 2. 7) w art. 9 ust. 1 – 3 otrzymują brzmienie: „1. Centralna Komisja dokonuje okresowej oceny spełniania - dlaczego ten okres nie jest określony ściśle?
12)str. 99 art. 16, do otwarcia postępowania hab. nadal wymagana jest monografia? a miało być łatwiej i prościej...
str. 101 5. Centralna Komisja...1) czterech członków, w tym przewodniczącego i dwóch
recenzentów o renomie międzynarodowej, - co to oznacza "renoma" i kto to będzie oceniał? nie jest to bez znaczenia bo czy brak renomy może oznaczać cofnięcie stopnia? raczej tak
9. W szczególnych przypadkach,... dlaczego nie zezwala się w zasadzie na kontakt kandydata z komisją ?
str. 104 b) dodaje się ust. 3 w brzmieniu:
„3. W przypadku utrzymania w mocy uchwały osoba ubiegająca się o nadanie stopnia doktora habilitowanego może wystapic z ponownym
wnioskiem o wszczęcie postępowania habilitacyjnego po upływie co najmniej trzech lat. Dlaczego? czy to rodzaj kary za nieuzasadniony wniosek? Przecież kandydat nie ma wpływu na podjętą decyzję.
„3. W przypadku utrzymania w mocy uchwały osoba ubiegająca się o nadanie stopnia doktora habilitowanego może wystapic z ponownym
wnioskiem o wszczęcie postępowania habilitacyjnego po upływie co najmniej trzech lat. Dlaczego? czy to rodzaj kary za nieuzasadniony wniosek? Przecież kandydat nie ma wpływu na podjętą decyzję.
str. 106 3. Stopień naukowy...i na podstawie umowy międzynarodowej, Ustawa ma daleko niższą rangę niż umowa międzynarodowa więc ten par. jest bezsensowny. To umowa decyduje o sposobie postępowania w takim przypadku.
str. 125 Art. 20 Likwidacja zamiejscowych ośrodków dydaktycznych
Art. 22. UWAGA PRAWO DZIAŁA WSTECZ generalna zmiana mianowania na umowy o pracę ZA WYJĄTKIEM nowej grupy uprzywilejowanych pozostajacych na stanowisku profesora zwyczajnego albo profesora nadzwyczajnego. Kolejny zamach na wywalczoną naszą stabilizację zawodową. Niczemu nie służy poza wprowadzeniem kolejnego podziału wewnątrz środowiska naukowego. Zamiast uproszczenia i demokratyzacji - elitaryzm i dodatkowa ochrona dla grupy najbardziej już teraz uprzywilejowanej.
Umowa o pracę oznacza 3-miesięczny okres wypowiedzenia i praktyczny brak uzasadnienia zwolnienia z pracy. Dlaczego dyskryminuje się osoby nie pozostające na stanowiskach profesorskich? Otwiera się drogę do zwalniania wysoko wykwalifikowanych pracowników naukowych i zatrudniania na ich miejsce "tańszej" młodzieży, która może nie ma kwalifikacji ani doświadczenia ale nie sprawia problemów, nie walczy o swoje prawa, etc.
Art. 23 oznacza: 1.10. 2013 r. wszyscy adiunkci , którym nie uda się do tego czasu zrobić habilitacji ZOSTANĄ ZWOLNIENI Z PRACY