Dyrektor instytutu badawczego będzie musiał znać co najmniej jeden język obcy w stopniu umożliwiającym swobodne porozumienie się w zakresie badań naukowych. Obecnie takiego wymogu nie ma.
Od tego roku akademickiego jednostki badawczo-rozwojowe będą przekształcone w instytuty badawcze. W związku z tym zmienią się również warunki zatrudnienia dyrektorów tych placówek.
Przede wszystkim ustawa z 30 kwietnia 2010 r. o instytucjach badawczych (Dz.U. nr 96, poz. 618) podnosi próg wykształcenia, jakie musi mieć kandydat na stanowisko dyrektora takiej placówki.
Zgodnie z wymogami ustawy będzie mogła nim zostać osoba posiadająca co najmniej stopień naukowy doktora. Zmniejszeniu natomiast uległ okres wymaganego doświadczenia, jakim musi się legitymować kandydat na stanowisko dyrektora instytutu badawczego w zakresie kierowania zespołami pracowniczymi. Został on skrócony z pięciu do trzech lat.
Osoba ubiegająca się o to stanowisko będzie musiała również znać język angielski, niemiecki lub francuski w stopniu umożliwiającym swobodne komunikowanie się w zakresie badań naukowych.
Mimo że ustawa wchodzi w życie od 1 października, to wciąż nie wiadomo, czy dyrektorzy instytutów badawczych, którzy obecnie pełnią tę funkcję a nie spełniają wymogów, będą mogli nadal nimi kierować. Resort nauki nie przygotował bowiem przepisów przejściowych.
– Trwają prace nad rozporządzeniem, które pozwoli na płynne wprowadzenie nowych rozwiązań – wyjaśnia Bartosz Loba z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.