Pracownik w czasie urlopu wypoczynkowego pojawił się w zakładzie pracy. Korzystając z tej okazji, pracodawca wręczył mu pismo zawierające oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę. Czy takie działanie pracodawcy narusza przepisy chroniące pracownika przed zwolnieniem?
Urlop wypoczynkowy jest okresem szczególnej ochrony stosunku pracy. Ochrona ta wynika z przepisu art. 41 kodeksu pracy i polega na zakazie wypowiedzenia umowy o pracę w czasie urlopu, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika, o ile nie upłynął jeszcze okres uprawniający pracodawcę do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Przesłanka ochronna, którą jest urlop wypoczynkowy, musi istnieć w chwili składania przez pracodawcę oświadczenia o wypowiedzeniu stosunku pracy. Okoliczność, że pracownik skorzystał z urlopu wypoczynkowego w okresie biegnącego wypowiedzenia nie powoduje objęcia go ochroną na mocy omawianego przepisu.
Pracodawca nie może rozwiązać stosunku pracy za wypowiedzeniem w czasie korzystania przez pracownika z urlopu wypoczynkowego, nawet jeśli zdarzy się, że w czasie tego urlopu pracownik będzie przebywał na terenie zakładu pracy, nie wykonując jednak swoich obowiązków (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2004 r., III PK 4/04, OSNP 2005, z. 2, poz. 16).
W rozumieniu art. 41 k.p. nie jest obecnością w pracy przebywanie pracownika w zakładzie pracy bez rzeczywistego wykonywania pracy. Okres ochronny rozpoczyna się w chwilą zaprzestania świadczenia pracy z powodu rozpoczęcia korzystania z urlopu wypoczynkowego. Czas, w którym pracownik przebywa w zakładzie pracy, ale nie w celu wykonywania pracy, należy traktować jako usprawiedliwioną nieobecność w pracy. W konsekwencji wręczenie pracownikowi w tym czasie pisma wypowiadającego umowę o pracę stanowić będzie naruszenie przepisu art. 41 k.p.