Rząd zapewnia, że nie zlikwiduje Karty Nauczyciela. Związki obawiają się jednak, że po zmianach pedagodzy stracą część przywilejów.
W resorcie edukacji w środę mają rozpocząć się prace nad zmianą systemu awansu, zatrudniania i wynagradzania nauczycieli. Do udziału w pracach zostały zaproszone m.in. oświatowe związki, samorządy i dyrektorzy szkół.
Potrzeba zmian w Karcie została zapowiedziana w Planie konsolidacji finansów. Poza Kartą ma być wprowadzona nowa ustawa dotycząca pedagogów. O wyborze systemu decydowaliby sami nauczyciele.
– Rząd chce doprowadzić do likwidacji Karty i wprowadzenia nowej ustawy, w której samorządy będą swobodnie decydować o zatrudnieniu i pensjach nauczycieli – wskazuje Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych.
Jednak Grzegorz Żurawski, rzecznik MEN, zapewnia, że zespół nie będzie zajmował się likwidacją Karty czy przygotowywaniem ustawy, która ma ją zastąpić. Tłumaczy, że przygotuje on założenia dotyczące statusu nauczycieli, przy zapewnieniu tej grupie zawodowej należnych jej przywilejów.