Rząd chce, żeby pracownicy, którzy ukończyli 50 lat i przebywają w szpitalu, mieli wyliczany zasiłek według tej samej reguły jak pozostali ubezpieczeni.
Niemal każdy ubezpieczony w czasie pobytu w szpitalu otrzymywałby zasiłek chorobowy w kwocie odpowiadającej 80 proc. podstawy wymiaru. Tak wynika z rządowych założeń do projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Niektórzy, tak jak obecnie, mieliby prawo do 100 proc. zasiłku w czasie pobytu w szpitalu. Dotyczy to kobiet w ciąży, osób, których niezdolność do pracy została spowodowana wypadkiem w drodze do lub z pracy, oraz dawców komórek, tkanek i narządów.
– To rozwiązanie będzie obowiązywało dopiero od 1 stycznia 2011 r. – mówi Marek Bucior, wiceminister pracy i polityki społecznej.
Wyjaśnia, że jego wprowadzenie w życie spowoduje dodatkowe wydatki z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, które muszą być uwzględnione przy konstruowaniu budżetu na 2011 rok. Dlatego nowa regulacja zacznie obowiązywać od początku przyszłego roku.
– Rada Ministrów przyjmie założenia do ustawy prawdopodobnie w marcu – mówi Marek Bucior.



Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami pracodawcy finansują przez pewien czas z własnych środków absencję chorobową swoich pracowników. Płacą za pierwsze 33 dni choroby w roku kalendarzowym pracowników, którzy nie ukończyli 50 lat, pozostałym (starszym) – za pierwsze 14 dni. Obydwie grupy otrzymują w tym czasie (także wtedy, gdy są w szpitalu) wynagrodzenie chorobowe odpowiadające w większości przypadków 80 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z 12 miesięcy kalendarzowych poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy. Potem, jeśli nadal chorują, otrzymują zasiłek chorobowy z ZUS (też 80 proc.). Młodsi od 34 dnia niezdolności do pracy, a starsi od 15 dnia tej niezdolności. Jeśli jednak przebywają w szpitalu, mają prawo do zasiłku odpowiadającego 70 proc. pensji, młodsi od 34 dnia, a starsi od 15. Ci ostatni otrzymują więc mniejsze świadczenie z ZUS niż pozostali w czasie pobytu w szpitalu.
– Zdecydowana większość moich pacjentów ma ponad 50 lat – mówi Tadeusz Czopek, lekarz kardiolog ordynator II oddziału w szpitalu w Wadowicach (woj. małopolskie).
Do końca stycznia 2009 r. okres wypłaty wynagrodzenia za czas choroby był taki sam dla wszystkich pracowników i wynosił 33 dni w roku kalendarzowym. Obecne uregulowania zostały wprowadzone przez ustawę z 19 grudnia 2008 r. o zmianie ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2009 r. nr 6, poz. 33).
596,5 mln zł wypłacił ZUS z tytułu zasiłków chorobowych w styczniu 2010 r.