Osoby bezrobotne często nie spełniają warunków formalnych, żeby się starać o pomoc w spłacie kredytu hipotecznego.
Od 5 sierpnia 2009 r. bezrobotni mogą się ubiegać o wsparcie w spłacie kredytów hipotecznych. Od tego dnia, po upływie ponad pięciu miesięcy, tylko 742 bezrobotnych (tak wynika z danych Banku Gospodarstwa Krajowego) otrzymało pomoc z Funduszu Pracy w spłacie tych kredytów na łączną kwotę 1, 6 mln zł. Rząd szacował, że z pomocy może skorzystać około 50 tys. bezrobotnych. W ubiegłym roku zarezerwował na ten cel w Funduszu Pracy 0,5 mld zł.
Zdaniem Bogusława Biedy, z Urzędu Pracy w Tarnowie, bezrobotni z reguły spłacają niskie raty kredytu od 300 do 600 zł i dlatego pomoc w ich spłacie nie jest dla nich atrakcyjna. Na przykład jeśli otrzymają z urzędu pracy przez rok 3,6 tys. zł (300 zł x 12), to będą musieli spłacać przez osiem lat 37,5 zł miesięcznie (3,6 tys. zł/96 miesięcy).
Bezrobotni rozpoczynają spłacać otrzymane środki finansowe po dwóch latach od ich otrzymania. Spłacają je przez osiem kolejnych lat w równych nieoprocentowanych miesięcznych ratach. Jeśli bezrobotny otrzyma pomoc, np. w 2010 roku, to będzie ją zwracał w latach 2013–2020.



Zdaniem Jana Rutkowskiego, ekonomisty z Banku Światowego, o niewielkim zainteresowaniu dopłatami decyduje też to, że kredytobiorcami są z reguły osoby bardziej zaradne i przedsiębiorcze.
– One same starają się jak najszybciej podjąć nowe zatrudnienie – mówi Jan Rutkowski.
Ubiegający się o wsparcie finansowe bezrobotni nie spełniają warunków formalnych określonych w ustawie z 19 czerwca 2009 r. o pomocy państwa w spłacie niektórych kredytów mieszkaniowych udzielonych osobom, które utraciły pracę (Dz.U. nr 115, poz. 964), żeby ją otrzymać. O pomoc finansową może się ubiegać osoba, która spłaca kredyt hipoteczny, utraciła pracę albo zlikwidowała działalność gospodarczą po 1 lipca 2008 r. i jest zarejestrowana jako bezrobotna z prawem do zasiłku.
– Niektórzy bezrobotni nie mają do niego prawa – mówi Piotr Matusiak, kierownik Działu Rynku Pracy w Urzędzie Pracy w Białymstoku.
Zdarza się, że bezrobotni nie spełniają tzw. kryterium mieszkaniowego i dlatego nie mogą się ubiegać o pomoc w spłacie kredytu. Zgodnie z ustawą pomoc nie może być przyznana, jeśli w dniu złożenia wniosku o jej udzielenie bezrobotny lub jego małżonek jest właścicielem innego lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego. Nie mogą się również ubiegać o nią małżonkowie, którzy są najemcami innego lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego.
1,2 tys. zł miesięcznie może maksymalnie otrzymać bezrobotny na spłatę swojego kredytu