Bezrobotny aplikant prawniczy nie otrzyma z urzędu pracy pieniędzy na opłacenie aplikacji prawniczej.
Z informacji, jakie docierają do redakcji, wynika, że aplikanci prawniczy, którzy mają status bezrobotnego, chcieliby otrzymać z Funduszu Pracy pieniądze na opłacenie aplikacji. Ich zdaniem jest to możliwe, bo aplikacja jest tym samym co szkolenie. A za nie dyrektor urzędu może zapłacić bezrobotnemu kwotę odpowiadającą maksymalnie trzem średnim pensjom. Obecnie jest to 9,3 tys. zł, a tyle wystarczy na opłacenie na przykład dwóch semestrów aplikacji radcowskiej.
Zdaniem przedstawicieli urzędów pracy aplikanci nie otrzymają pieniędzy na opłacenie swojej aplikacji. Dlatego że kancelaria prawna, na rzecz której aplikant wykonuje różne zadania, nie jest instytucją szkoleniową zarejestrowaną w wojewódzkim urzędzie pracy, który prowadzi rejestr takich instytucji.
– Bezrobotny może otrzymać pieniądze na szkolenie, jeśli jest ono prowadzone przez zarejestrowaną firmę szkoleniową – mówi Marzena Kryszałek z Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu.
Iwona Trzcińska, kierowniczka działu rynku pracy w urzędzie pracy m.st. Warszawy, wskazuje jeszcze jeden powód.
– Aplikacja radcowska czy inna nie ma charakteru szkolenia, a raczej praktyki zawodowej – mówi Iwona Trzcińska.



Wiele osób może dziwić, że aplikant prawniczy (na przykład notarialny czy radcowski) może się zarejestrować w urzędzie pracy jako bezrobotny. Jest to jednak możliwe. Aplikanci mogą praktykować w kancelarii prawniczej za darmo na podstawie umowy o praktykę absolwencką. Na podstawie ustawy z 17 lipca 2009 r. o praktykach absolwenckich (Dz.U. nr 127, poz. 1052) firmy mogą przyjmować na trzymiesięczną praktykę absolwentów co najmniej szkół gimnazjalnych. Pod warunkiem że w dniu jej rozpoczęcia nie mają więcej niż 30 lat.
Osoba, która odbywa praktykę, może jednocześnie być zarejestrowana w urzędzie pracy jako bezrobotna lub w czasie praktyki ubiegać się w tym urzędzie o status bezrobotnego.
Zdarza się również, że aplikant nie współpracuje z żadną kancelarią, bo nie znalazł dla siebie miejsca. Wtedy może zarejestrować się w urzędzie pracy jako bezrobotny.
Jeśli jednak aplikanci przebywają w kancelarii przez kilka dni i wykonują czynności na rzecz kancelarii za darmo i nie podpiszą umowy o praktykę, to nie będą mogli się zarejestrować jako bezrobotni. A w takiej sytuacji nie mają też prawa do świadczeń opieki zdrowotnej. O status bezrobotnego może ubiegać się osoba, która m.in. jest zdolna i gotowa do podjęcia zatrudnienia zaproponowanego przez urząd pracy w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym w danym zawodzie.