Oddziały NFZ wciąż poszukują w budżetach dodatkowych pieniędzy dla szpitali. Obcinają więc przyszłoroczne wydatki na refundacje leków i dofinansowanie do sprzętu ortopedycznego.
Szpitale i NFZ powinni do czwartku uzgodnić warunki finansowania świadczeń szpitalnych. Jeżeli do tego czasu dyrektorzy szpitali nie podpiszą przedstawionych im aneksów do umów z NFZ, to automatycznie będą przedłużone tylko do końca lutego.
– Po tym czasie wygasną – mówi Adam Dębski, rzecznik podlaskiego Funduszu.
Dodaje, że zapewnienie szpitalom finansowania na poziomie z czerwca tego roku, co obiecała minister zdrowia Ewa Kopacz, wymaga zmniejszenia wydatków na inne cele. Od utrzymania tego poziomu dyrektorzy szpitali uzależniają podpisanie aneksów z NFZ.
– W związku z tym w 2010 roku oddział przeznaczy mniej środków na refundację leków – mówi Adam Dębski.
Dzięki rozwiązaniu w ubiegłym tygodniu rezerwy celowej przez ministra zdrowia do wszystkich oddziałów NFZ trafiło dodatkowe 540 mln zł. To, zdaniem Ewy Kopacz, ministra zdrowia, oraz 2,6 mld zł pochodzące z tzw. rezerwy migracyjnej, z której finansowane jest leczenie pacjentów poza miejscem ich zamieszkania, wystarczy na zapewnienie finansowania szpitali z czerwca tego roku.
– Te środki pozwolą nam na zaproponowanie dyrektorom szpitali podwyższonych umów na 2010 rok – potwierdza Marek Jakubowicz, rzecznik podkarpackiego NFZ.
Spodziewa się jednak, że i tak warunki aneksów mogą nie być zaakceptowane przez szpitale.



– Nie podpiszę aneksu, jeżeli dostanę mniej pieniędzy niż miałem w tym roku. Szpital działa jako spółka prawa handlowego i nie mogę sobie pozwolić na utratę płynności finansowej – mówi Krzysztof Tuczapski, dyrektor Niepublicznego Szpitala w Zamościu.
Przedstawiciele śląskich szpitali klinicznych niechętnie mówią o tym, jaka będzie ich ostateczna decyzja w sprawie przyszłorocznych aneksów.
– Jesteśmy na etapie negocjowania warunków z Funduszem. Jak na razie przedstawione warunki finansowe są dla nas nie do zaakceptowania – mówi jedynie Arkadiusz Förster, rzecznik wrocławskiej Akademii Medycznej, do której należą dolnośląskie szpitale kliniczne.
Jego zdaniem, przyszły rok będzie bardzo trudny, zarówno dla szpitali, jak i dla pacjentów. Tych ostatnich niestety mogą czekać utrudnienia w dostępie do świadczeń zdrowotnych i jeszcze dłuższe szpitalne kolejki.
25,8 mld zł ma przeznaczyć NFZ na leczenie szpitalne w 2010 roku.