Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski zapowiedział, że w środę zostanie złożony u marszałka Sejmu projekt dotyczący odebrania przywilejów emerytalnych funkcjonariuszom organów bezpieczeństwa PRL.

"Trwa jego ostateczna obróbka" - zaznaczył Chlebowski we wtorek na konferencji prasowej w Sejmie. Jak dodał, projekt zakłada zabranie przywilejów emerytalnych wszystkim funkcjonariuszom SB, czyli - jak powiedział - około 24 tys. osób.

Chlebowski stwierdził, że PO chce, aby nowe przepisy były rozpatrywane przez Sejm w październiku oraz jeszcze w tym samym miesiącu trafiły na biurko prezydenta. "Mam nadzieję, że w końcu po 18 latach zamkniemy ten trudny rozdział" - powiedział szef klubu Platformy.

Chlebowski: ustawa likwiduje przywileje emerytalne również pozytywnie zweryfikowanym byłym funkcjonariuszom

Chlebowski podkreślił, że jego klub zastanawiał się nad rozwiązaniami, które mogłyby pozbawić również przywilejów emerytalnych otrzymujących uposażenia od wojska. Takie rozwiązania umożliwiłby zmniejszenie emerytury np. generałowi Wojciechowi Jaruzelskiemu. "To nie jest proste, w związku z tym odeszliśmy od tego" - przyznał polityk Platformy.

Dodał jednocześnie, że jeżeli "urodzą się" pomysły, jak pozbawiać niektórych przywilejów również część byłych wojskowych, PO może wrócić do tej kwestii.

Według wtorkowego "Dziennika", projekt Platformy przewiduje, że świadczenia wypłacane byłym generałom SB mogą zostać zmniejszone nawet o 4 tys zł; nowe rozwiązania mają wejść w życie 1 stycznia 2010 r.

Na nowych przepisach najwięcej stracą byli generałowie SB

Ich emerytury zmniejszą się ze średnio 7,3 tys. zł do 2,5 tys. zł. Średnie świadczenia ponad 10 tys. innych oficerów SB spadną nawet do 900 zł miesięcznie. Kolejnych 8,5 tys. niższych rangą funkcjonariuszy czeka najniższa możliwa emerytura - 654 zł.

Zajmujący się tą sprawą poseł PO Sebastian Karpiniuk powiedział we wtorek jeszcze przed konferencją Chlebowskiego, że są trzy wersje projektu i nie wiadomo jeszcze, która zostanie skierowana do marszałka Sejmu.

Chłodno o inicjatywie wypowiada się Lewica

"Jestem przeciwnikiem wrzucania wszystkich do jednego worka. Nie zgadzam się na takie show polityczne, które jest przygotowane tylko po to, żeby zaskarbić sobie część obywateli, po to, żeby słupki rosły, bo zbliża się jedna czy druga kampania wyborcza" - komentował projekt szef SLD Grzegorz Napieralski.

Poseł PiS Arkadiusz Mularczyk podkreślał na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie, że projektu PO nadal nie ma, podczas gdy projekt PiS w sprawie obniżenia emerytur byłym funkcjonariuszom służb specjalnych PRL od grudnia leży w Sejmie.

PiS-owska propozycja zakłada on m.in. podanie do publicznej wiadomości informacji o byłych funkcjonariuszach komunistycznego aparatu bezpieczeństwa, ograniczenie pełnienia przez nich funkcji publicznych oraz pozbawienie ich "nieuzasadnionych przywilejów materialnych".

Mularczyk zaapelował, by PO wreszcie złożyła swój projekt, a PiS "poprze każdy projekt, który odbiera przywileje emerytalne funkcjonariuszom SB". Poseł zaznaczył, że PiS nie chce obniżenia emerytur tym funkcjonariuszom, którzy przeszli pozytywną weryfikację.