Pracodawcy nie ubiegają się w urzędach pracy o przyjmowanie na praktyki bezrobotnych w ramach przygotowania zawodowego dorosłych.
Firmy od 1 lutego 2009 r. mogą przyjąć na praktykę bezrobotnych w ramach przygotowania zawodowego dorosłych. Jak podał nam resort pracy tylko 81 bezrobotnych skorzystało do października z takich praktyk. Do wielu urzędów pracy w ogóle nie wpłynął wniosek od pracodawców o taką praktykę. Tak jest na przykład w Świnoujściu, Piotrkowie Trybunalskim, Warszawie czy Płocku.
– W naszym urzędzie nie było przygotowania zawodowego dorosłych. Nie ubiegała się o nie żadna firma – mówi Iwona Trzcińska, kierownik Działu Rynku Pracy Urzędu Pracy m.st. Warszawy.
Jej zdaniem procedura realizacji przygotowania zawodowego jest skomplikowana i nawet miesięczna gratyfikacja finansowa dla firm wynosząca 400 zł jej nie rekompensuje.
Pracodawcy rezygnują, kiedy dowiedzą się, że otrzymają pieniądze z Funduszu Pracy, jeśli opracują plan szkolenia dla bezrobotnego i zda on egzamin po zakończeniu praktyki. Taki plan jest niezbędny, bo bezrobotny przez cztery dni w tygodniu ma praktykę, a jeden dzień poświęca na szkolenie teoretyczne.
– Dopiero po przygotowaniu planu i podpisaniu umowy ze starostą reprezentowanym przez dyrektora urzędu pracy i ewentualnie z firmą szkoleniową pracodawca może przyjąć na praktykę bezrobotnego w ramach przygotowania zawodowego – mówi Mariola Dróżdż z Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie Trybunalskim.
Przygotowanie zawodowe ma dwie formy: praktyczną naukę zawodu (trwa od roku do półtora) i przyuczenie do pracy – trwające od trzech do sześciu miesięcy. Pracodawca za każdy miesiąc praktyki może otrzymać 400 zł, czyli odpowiednio do 7,2 tys. zł i 2,4 tys. zł. Pod warunkiem że bezrobotny zda egzamin. Praktyczną naukę zawodu kończy egzamin kwalifikacyjny na tytuł zawodowy lub czeladniczy, a przyuczenie do pracy dorosłych – egzamin sprawdzający. Starosta nie zapłaci firmie, jeśli bezrobotny nie zda egzaminu albo zrezygnuje z praktyki.
Zdaniem Iwony Sieradzkiej, dyrektora Urzędu Pracy w Płocku, pracodawcy unikają uciążliwej procedury przygotowania zawodowego i czasami wolą zatrudnić bezrobotnych na półrocznym stażu. Stażyści mogą robić w firmach to samo co w ramach przygotowania zawodowego. Za staż mają wyższe stypendium (791 zł) niż za przygotowanie zawodowe.
W trakcie przygotowania osoba odbywająca praktykę otrzymuje co miesiąc stypendium w kwocie 575 zł (100 proc. zasiłku dla bezrobotnych) lub 690 zł (120 proc. zasiłku), jeśli ma wykształcenie gimnazjalne lub niższe, nie ma kwalifikacji zawodowych lub ma więcej niż 50 lat.
255,5 mln zł jest przeznaczone w planie Funduszu Pracy w 2010 roku na realizację przygotowania zawodowego dorosłych