Trzecia umowa o pracę na czas określony zawarta pomiędzy tymi samymi stronami przekształca się na podstawie przepisów kodeksu pracy w umowę na czas nieokreślony, pod warunkiem jednak, że przerwy pomiędzy nimi nie przekraczają jednego miesiąca. Podpisanie aneksu w celu przedłużenia terminu trwania umowy terminowej jest nieważne.

Artykuł 251 k.p. statuuje zasadę limitowania umów na czas określony. Polega ona na ograniczeniu możliwości zawierania nieograniczonej liczby umów na czas określony pomiędzy stronami. Zawarcie kolejnej umowy o pracę na czas określony jest równoznaczne w skutkach prawnych z zawarciem umowy o pracę na czas nieokreślony, jeżeli poprzednio strony dwukrotnie zawarły umowę o pracę na czas określony na następujące po sobie okresy, o ile przerwa między rozwiązaniem poprzedniej a nawiązaniem kolejnej umowy o pracę nie przekroczyła jednego miesiąca. Powyższa zasada nie ma zastosowania do umów o pracę na czas określony zawartych w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy, oraz w celu wykonywania pracy o charakterze dorywczym lub sezonowym albo zadań realizowanych cyklicznie.
Długość przerwy
Jednym z warunków potrzebnych do przekształcenia umowy na czas określony w umowę na czas nieokreślony jest istnienie pomiędzy pierwszą a drugą umową oraz drugą i trzecią przerwy nieprzekraczającej jednego miesiąca. Kodeks pracy nie określa w sposób precyzyjny, jak należy liczyć wskazaną wyżej przerwę. Odpowiedź na pytanie, w jaki sposób obliczać terminy, znajdziemy w art. 112 i art. 114 kodeksu cywilnego. Według pierwszego z nich termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było, w ostatnim dniu tego miesiąca. Natomiast art. 114 wskazuje, że jeżeli termin jest oznaczony w miesiącach lub latach, a ciągłość terminu nie jest wymagana, miesiąc liczy się za dni 30, a rok za dni 365.
Sąd Najwyższy w wyroku z 15 lutego 2000 r. (I PKN 512/99, OSNP 2001/13/439) stwierdził, że przekroczenie jednego miesiąca w rozumieniu art. 251 k.p. następuje, gdy przerwa między rozwiązaniem poprzedniej a nawiązaniem kolejnej umowy o pracę trwa co najmniej 31 dni (art. 114 k.c. w związku z art. 300 k.p.). Wyrok ten pomimo dość szerokiej krytyki jest jedynym stanowiskiem Sądu Najwyższego w zakresie rozumienia pojęcia przerwy. Stosowanie art. 114 k.c. jest w tym przypadku jasne i czytelne zarówno dla pracownika, jak i pracodawcy, bowiem nie uzależnia długości przerwy od długości miesiąca kalendarzowego. Taka sytuacja miałaby miejsce wówczas, gdybyśmy stosowali art. 112 k.c.
Zawieszenie obowiązywania
Warto przypomnieć, że od 29 listopada 2002 r. do czasu wejścia Polski do Unii Europejskiej zostało zawieszone stosowanie art. 251 k.p. Zatem do 1 maja 2004 r. nie funkcjonowało ograniczenie zawierania umów terminowych. Po przystąpieniu Polski do UE pojawił się problem, którą umowę zawartą na czas określony należy uznać za przekształcającą się z mocy prawa w umowę na czas nieokreślony. Umowy zawarte w okresie od 29 listopada 2002 r. do 1 maja 2004 r. nie są wliczane do rachunku umów terminowych. Dopiero trzecia kolejna umowa na czas określony zawarta po 1 maja 2004 r. przekształca się na podstawie kodeksu pracy w umowę na czas nieokreślony.
Niekorzystne aneksowanie
W związku z przekształceniem na mocy art. 251 k.p. umów zawartych na czas określony w umowę na czas nieokreślony w praktyce powstaje pytanie, od którego momentu mamy do czynienia z umową zawartą na czas nieokreślony. Podobne wątpliwości związane z terminem rozpoczęcia umowy na czas nieokreślony mogą pojawiać się w sytuacji, gdy mamy do czynienia z podpisywaniem aneksu do umowy na czas określony.
Zgodnie z kodeksem pracy zawarcie kolejnej umowy o pracę na czas określony jest równoznaczne w skutkach prawnych z zawarciem umowy o pracę na czas nieokreślony, jeżeli poprzednio strony dwukrotnie zawarły umowę o pracę na czas określony na następujące po sobie okresy, o ile przerwa między rozwiązaniem poprzedniej a nawiązaniem kolejnej umowy o pracę nie przekroczyła jednego miesiąca.
Jeżeli więc strony zawarły następujące po sobie kolejno trzy umowy o pracę na czas określony, wówczas trzecia z nich przekształci się automatycznie w umowę na czas nieokreślony. Dwie poprzednie na gruncie prawa nadal będą traktowane jako umowy na czas określony.
Na gruncie kodeksu pracy nie jest obecnie możliwe obchodzenie art. 251 k.p. poprzez tzw. aneksowanie postanowień umowy w zakresie zmiany terminu jej rozwiązania. Polega ono na tym, że strony zawierają umowę na czas określony, a następnie przed terminem jej rozwiązania podpisują aneks, w którym wskazują inny odpowiednio przesunięty w czasie moment jej rozwiązania. Artykuł 251 par. 2 k.p. wyraźnie stwierdza, że uzgodnienie między stronami w trakcie trwania umowy o pracę na czas określony dłuższego okresu wykonywania pracy na podstawie tej umowy uważa się za zawarcie, od dnia następującego po jej rozwiązaniu, kolejnej umowy o pracę na czas określony. Zatem wbrew woli stron okres przesunięcia terminu rozwiązania umowy jest traktowany jako kolejna umowa zawarta na czas określony. Należy więc podkreślić, że na gruncie art. 251 par. 2 k.p. uznaje się, że taka umowa rozpoczyna się w kolejnym dniu następującym po dacie, do której miała pierwotnie trwać aneksowana umowa, czyli po rozwiązaniu umowy.
PRZYKŁAD
BRAK PRZEKSZTAŁCENIA
Zygmunt K. zawarł z pracodawcą dwie umowy o pracę na czas określony. Pierwsza z nich została podpisana od 1 stycznia 2003 r. do 30 kwietnia 2005 r. Druga od 15 maja 2005 r. do 31 grudnia 2007 r. Trzecia umowa prawdopodobnie zostanie podpisania od 1 stycznia 2008 r. Jednak nie przekształci się ona w umowę na czas nieokreślony, ponieważ będzie dopiero drugą umową na czas określony podpisaną po 1 maja 2004 r.
PRZYKŁAD
ZMIANA RODZAJU UMOWY
Pracodawca zawarł z pracownikiem umowę na czas określony od 15 stycznia do 31 grudnia 2005 r. Następnie podpisał kolejną od 1 stycznia do 31 grudnia 2006 r. Trzecia umowa została zawarta od 10 stycznia 2007 do 31 stycznia 2008 r. W opisywanej sytuacji zatrudnienie na podstawie umowy na czas nieokreślony rozpoczyna się od 10 stycznia 2007 r.
Z ORZECZNICTWA
Zawarcie długoterminowej umowy o pracę na czas określony (9 lat) z dopuszczalnością jej wcześniejszego rozwiązania za dwutygodniowym wypowiedzeniem może być kwalifikowane jako obejście przepisów prawa pracy, ich społeczno-gospodarczego przeznaczenia oraz zasad współżycia społecznego - wyrok SN z 7 września 2005 r., sygn. akt II PK 294/04, OSNP 2006/13-14/207)
Przedłużenie przez strony czasu trwania drugiej umowy o pracę na czas określony, w sytuacji gdy zawarcie trzeciej umowy terminowej prowadziłoby do skutku określonego w art. 251 k.p., bez istnienia szczególnych okoliczności usprawiedliwiających takie przedłużenie, należy uznać za zmierzające do obejścia prawa. Zgodnie z art. 58 par. 1 k.c. w związku z art. 300 k.p. oraz art. 18 par. 2 k.p. w miejsce nieważnych postanowień umowy przedłużającej czas trwania umowy o pracę na czas określony wchodzą wówczas postanowienia art. 251 k.p., a więc dochodzi do zawarcia trzeciej umowy terminowej, powodując jej przekształcenie w umowę o pracę na czas nieokreślony - wyrok SN z 7 lutego 2001 r., sygn. akt I PKN 155/00, OSNP 2002/15/359)
EWA WRONIKOWSKA
PODSTAWA PRAWNA
Art. 251 ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (t.j. Dz.U. z 1998 r. nr 21, poz. 94 z późn. zm.).