W przyszłym roku z budżetu państwa zostanie wyodrębniony budżet środków europejskich. Zmienią się zasady dokonywania płatności dla instytucji realizujących projekty unijne. Unijne środki w I połowie roku mogą być przekazywane z opóźnieniem.
Już w tym roku firmy i inne instytucje korzystające z unijnych dotacji mają duże problemy z utrzymaniem płynności, ponieważ środki z UE trafiają do nich z opóźnieniem. Powodem jest skomplikowana procedura uruchamiania tzw. rezerwy celowej na tego rodzaju płatności.
W przyszłym roku kłopoty przedsiębiorców, którzy opierają budżety na środkach unijnych, mogą być jeszcze większe. Korzystających z dofinansowania z UE, a także instytucje, które dzielą te środki, czeka kolejna rewolucja. Zgodnie z nową ustawą o finansach publicznych, od 2010 roku z budżetu państwa zostanie wyodrębniony budżet środków europejskich i nastąpi zmiana sposobu dokonywania płatności. Obsługę bankową budżetu środków europejskich prowadzić będzie Bank Gospodarstwa Krajowego.
Problem w tym, że bezpośrednio z Ministerstwa Finansów na rachunek BGK będzie trafiać 85 proc. środków, które pochodzą z funduszy UE. 15 proc. wkładu krajowego musi natomiast pochodzić z dotacji celowej. Te środki powinny przechodzić przez budżety samorządów wojewódzkich. A to oznacza, że na konta firm i innych instytucji, które korzystają ze środków unijnych, dotacje muszą płynąć dwoma strumieniami.

Tylko jeden strumień

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego (MRR) twierdzi, że można uniknąć dwóch płatności. Jeden strumień finansowania unijnych przedsięwzięć w Programie Operacyjnym Kapitał Ludzki (PO KL) byłby możliwy, gdyby rachunek w BGK miał otwarty nie tylko minister finansów, ale także minister rozwoju regionalnego. Ten ostatni musiałby dawać upoważnienie marszałkom województw do dysponowania nim.
Jak sprawdziliśmy, MRR przedstawiło ministrowi finansów swoją propozycję dotyczącą sposobu uruchamiania dotacji celowej oraz jej klasyfikacji budżetowej. MRR nie chce jednak ujawnić szczegółów, dopóki pomysł nie zostanie zatwierdzony przez resort finansów. Wiadomo tylko, że zgodnie z tą propozycją, środki przyznanej dotacji miałyby być przelewane na konta beneficjentów bezpośrednio przez BGK.
– Dążymy do tego, aby beneficjent otrzymywał dwa strumienie środków z BGK w tym samym czasie – mówi Aleksandra Dmitruk, wicedyrektor Departamentu Zarządzania Europejskim Funduszem Społecznym w MRR.
Magdalena Kobos, rzeczniczka resortu finansów wskazała nam, że propozycja MRR, która dotyczy głównie sposobu klasyfikowania środków współfinansowania krajowego jako dotacji celowych oraz organizacji rachunków bankowych i przepływów z tych rachunków do samorządów, jest analizowana w Ministerstwie Finansów.
– Analizujemy ją przede wszystkim od strony prawnej i możliwości wynikających z zasad finansów publicznych, rachunkowości i księgowości – mówi Magdalena Kobos.
Dzisiaj w tej sprawie ma zapaść decyzja ministra finansów.



Przepływ nie do końca płynny

Zgodnie z nowymi przepisami system płatności ma być sprawny od początku 2010 roku. Samorządy wojewódzkie obawiają się jednak, że będzie inaczej i nie da się uniknąć zatorów płatniczych w I połowie przyszłego roku. Niepokoi je, że na trzy miesiące przed jego startem wciąż nie ma rozporządzeń wykonawczych do znowelizowanej ustawy ani wzorów dokumentów.
– Nie wiemy, w jaki sposób ten system ma działać, w jaki sposób będą wydawane dyspozycje z urzędów marszałkowskich, jak będzie przygotowany BGK, jaka będzie rola skarbnika województwa i instytucji kontrasygnaty, jeśli pieniędzy nie będzie w budżecie województwa. Jako regiony nie mamy żadnych szczegółowych informacji – mówi Jakub Mielczarek, wicedyrektor Departamentu ds. PO KL w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Łódzkiego.
Te obawy potwierdzają dyrektorzy innych instytucji regionalnie wdrażających PO KL.
– Zanim ten system płatności zacznie dobrze funkcjonować, obawiam się, że przez co najmniej pół roku będzie problem. Bardzo boimy się, że płynność będzie zachwiana – mówi Iwona Nakielska, dyrektor Departamentu EFS Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego.
Natomiast Kamila Siwak, dyrektor Departamentu EFS Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego podkreśla, że urzędy powinny już dostosowywać procedury do nowego systemu płatności, przygotowywać pracowników i szkolić beneficjentów.

Powstające rozporządzenia

Ministerstwo Finansów poinformowało DGP, że rozporządzenie wykonawcze w zakresie nowego systemu, tj. wynikające z art. 188 ust. 6 ustawy o finansach publicznych, jest w trakcie konsultacji i w ciągu 2–3 tygodni zostanie przekazane do uzgodnień międzyresortowych.
Pozostałe rozporządzenia, które dotyczą ogólnych spraw budżetowych, np. klasyfikacji budżetowej, są w trakcie przygotowywania. Trzeba będzie w nich uwzględnić m.in. kwestię sposobu klasyfikacji budżetowej dotacji celowej.
Urzędy marszałkowskie obawiały się też, że w związku ze zmianą systemu płatności będą musiały aneksować ponad 10 tys. umów o dofinansowanie zawartych od czasu uruchomienia PO KL.
– Konieczność ich aneksowania dodatkowo utrudniłaby pracę urzędów marszałkowskich i wojewódzkich urzędów pracy oraz instytucji, które centralnie wdrażają PO KL. Mogłoby ją nawet na długie miesiące sparaliżować – mówi Jakub Mielczarek.
W odpowiedzi na pytanie DGP w tej sprawie Magdalena Kobos poinformowała, że, zgodnie z zapisami ustawy – Przepisy wprowadzające ustawę o finansach publicznych, 1 stycznia 2010 r. BGK przejmie dokonywanie płatności wynikających z umów o dofinansowanie zawartych przed tą datą, a umowy te oraz decyzje nie wymagają zmian w tym zakresie.
11,4 mld euro jest do wykorzystania w PO KL w latach 2007–2013
11,6 mld zł to kwota już zakontraktowana w PO KL