Dzięki zmianie algorytmu podziału środków z NFZ najbiedniejsze województwa dostaną więcej pieniędzy na leczenie. Dzięki temu powinien poprawić się dostęp do niektórych świadczeń.
Jeszcze w tym tygodniu na specjalnie zwołanej sejmowej Komisji Zdrowia odbędzie się pierwsze czytanie poselskiego projektu nowelizacji tzw. ustawy zdrowotnej. Przewiduje ona zmiany dotyczące podziału środków z NFZ na leczenie przypadające na poszczególne województwa.
Zgodnie z propozycją posłów PO (autorów projektu) nowy algorytm podziału środków z NFZ ma spowodować, że więcej pieniędzy na leczenie trafi do województw, które co roku dostawały ich najmniej. Dotyczy to m.in. województwa świętokrzyskiego, lubelskiego czy podlaskiego.
– Na podstawie wciąż obowiązującego algorytmu Mazowsze otrzymuje z NFZ na leczenie jednego pacjenta średnio 1,5 tys. zł, a woj. lubelskie tylko 900 zł – mówi Krzysztof Tuczapski, przewodniczący Konwentu Szpitali Zamojszczyzny.
Ta dysproporcja w podziale środków na leczenie wynika z tego, że obowiązujący algorytm opracowany jest m.in. na podstawie wskaźnika dochodowego. To oznacza, że oprócz zmiennych demograficznych i epidemiologicznych uwzględnia on również wysokość dochodów gospodarstw domowych w poszczególnych województwach. Tam gdzie jest on najniższy (np. woj. podlaskie, podkarpackie, lubelskie), miejscowy odział NFZ dostawał najmniej środków na leczenie na dany rok.
Jak wynika z projektu nowelizacji ustawy zmieniającej algorytm (druk sejmowy nr 2239), wskaźnik dochodowy nie zostanie zastąpiony żadnym innym, który brałby pod uwagę zamożność mieszkańców danego województwa.
Eksperci zgodnie potwierdzają, że zrezygnowanie ze wskaźnika dochodowego jest dobrym rozwiązaniem.
– To dobry kierunek zmian w systemie podziału pieniędzy na leczenie. W przeszłości, kiedy były bardzo widoczne różnice w kosztach, jakie świadczeniodawcy ponosili na wynagrodzenia, wprowadzenie tego wskaźnika było uzasadnione – uważa Marek Wójcik, ekspert ds. ochrony zdrowia Związku Powiatów Polskich.
Dodaje, że obecnie te różnice zacierają się. W restrukturyzowanych szpitalach wynagrodzenia pracowników najczęściej wynoszą już około 50 proc. ogólnych kosztów ich działalności.
Jednocześnie utrzymany zostanie tzw. wskaźnik świadczeń wysokospecjalistycznych.
– To dobre rozwiązanie, bo jednak inne są koszty funkcjonowania placówki, która nie wykonuje skomplikowanych zabiegów i operacji, niż takiej, która się w nich specjalizuje – mówi Krzysztof Tuczapski.
Nowelizacja ustawy zmieniająca zasady podziału środków NFZ na leczenie powinna być uchwalona jeszcze w tym miesiącu. Jeżeli tak się stanie, to na podstawie nowego algorytmu pieniądze na leczenie będą dzielone już od 2010 roku.
54,6 mld zł wyda w 2010 roku NFZ na świadczenia zdrowotne