Rolnicy w 2010 roku będą płacić takie same jak w tym roku składki do KRUS. Rząd nie przygotował do tej pory reformy rolniczego systemu ubezpieczeń.
Wbrew zapowiedziom międzyresortowy zespół pod kierunkiem ministra Michała Boniego w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie przygotował nawet założeń do reformy KRUS. Na początku roku rząd jeszcze zapewniał, że pod koniec czerwca będzie gotowy nowy projekt ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych rolników.
– Do tej pory przygotowano wiele analiz dotyczących aktualnej sytuacji ekonomicznej i demograficznej rolników ubezpieczonych w KRUS. Materiał ten będzie podstawą do dalszej dyskusji nad kształtem systemu ubezpieczeń społecznych – mówi Artur Ławniczak, wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi.
Wyjaśnia, że nie jest obecnie znany termin wejścia w życie nowych rozwiązań.
– Pracujemy nad ukształtowaniem nowego modelu systemu ubezpieczeń rolników, który będzie obowiązywać przez wiele lat. Jednak decyzje dotyczące terminu wejścia w życie reformy muszą zapaść na najwyższych szczeblach władzy – dodaje Artur Ławniczak.
Także Komisja Trójstronna (KT) nie rozpoczęła prac nad zmianą systemu KRUS. Wbrew zapowiedziom zespół KT ds. ubezpieczeń społecznych, który ma przygotować założenia do reformy, nie otrzymał żadnych materiałów z zespołu ministra Michała Boniego. Profesor Jan Klimek, wiceprezes Związku Rzemiosła Polskiego, który przewodniczy temu zespołowi, ma nadzieję, że ma to wyłącznie związek z okresem wakacyjnym, a nie próbą wycofania się z reformy finansów KRUS.
– Nasz zespół jesienią rozpocznie prace nad przygotowaniem reformy. Takie zadanie zostało nam zlecone przez Waldemara Pawlaka, przewodniczącego Komisji Trójstronnej – mówi prof. Jan Klimek.
Zwraca uwagę, że kryzys i rosnący deficyt budżetowy powinien zachęcić do szybkiej pracy nad ograniczeniem dotacji do KRUS, która obecnie przekracza 16 mld zł rocznie.