NFZ w pierwszej kolejności zapłaci za nadwykonania, które powstały w tym roku.
Tylko w I półroczu tego roku szpitale udzieliły świadczeń ponad limit określony w kontraktach z NFZ na kwotę 600 mln zł. Jak zapewnia resort zdrowia i NFZ, zostaną one zapłacone w najbliższym czasie. Pieniądze na ten cel mają pochodzić z nadwyżki NFZ za ubiegły rok. Dzięki zmianie planu finansowego Funduszu na ten rok NFZ przeznaczy dodatkowo na świadczenia zdrowotne 1,1 mld zł. Część tych pieniędzy zostanie przeznaczona właśnie na pokrycie tegorocznych nadwykonań.
Część świadczeniodawców wciąż jednak czeka na zapłatę za nadwykonania, które powstały w ubiegłym roku.
– Ponieważ umowy świadczeniodawców z NFZ na ubiegły rok zostały rozwiązane, to NFZ nie może zapłacić nadwykonań. W takiej sytuacji świadczeniodawcy muszą wystąpić do sądu z wnioskiem o uregulowanie zaległości przez NFZ. Wtedy jest zawierana tzw. ugoda przedsądowa i na tej podstawie są wypłacane pieniądze – mówi Ewa Kopacz, minister zdrowia.