Liczba ludzi po 65. roku życia na świecie potroi się do 2050 roku, kiedy w tym wieku będzie jeden na sześciu mieszkańców Ziemi - podało we wtorek amerykańskie biuro statystyczne.

Biuro szacuje, że liczba seniorów na świecie już wzrosła o 23 proc. od 2000 roku i wynosi obecnie 516 mln. Tempo wzrostu w tej grupie wiekowej było ponad dwa razy szybsze niż wśród pozostałej części populacji.

Seniorzy stanowią teraz nieco poniżej 8 proc. ludności świata liczącej 6,8 miliarda.

Do 2050 roku ludzi powyżej 65. roku życia będzie 1,53 miliarda.

Demografowie tłumaczą to zjawisko spadającą liczbą urodzeń i nadchodzącą falą emerytów z pokolenia baby boomu. Ostrzegają jednocześnie, że USA, Chiny i inne kraje mogą w najbliższych latach stanąć w obliczu kryzysów finansowych w związku z koniecznością pokrycia kosztów opieki zdrowotnej i emerytur swoich starzejących się gwałtownie populacji.