31 maja 2009 r. po raz kolejny w tym roku obowiązuje zakaz pracy w handlu. W ten dzień pracować mogą tylko właściciele sklepów, zleceniobiorcy i ajenci.
W najbliższą niedzielę 31 maja wypada dzień Zesłania Ducha Świętego. To święto ustawowo wolne od pracy dla osób zatrudnionych na podstawie umów o pracę w placówkach handlowych. Pojutrze na pewno zamknięte będą więc hiper- i supermarkety oraz wszystkie inne placówki handlowe, które muszą zatrudniać pracowników.
– Kodeks pracy nie wprowadza jednak zakazu handlu w święta, lecz jedynie pracy w placówkach handlowych w takie dni – tłumaczy Rafał Kotys, prawnik z firmy Tomaszewski, Kotys – Doradztwo Prawne.
31 maja handel mogą więc prowadzić właściciele sklepów oraz osoby zatrudnione przez nich na podstawie umów cywilnoprawnych, a nie umów o pracę. Prowadzący placówki handlowe muszą jednak pamiętać, że praca w handlu jest wykonywana pod kierownictwem przełożonego, w miejscu i czasie przez niego określonym. Jeżeli zleceniobiorca złoży pozew o ustalenie istnienia stosunku pracy, sąd pracy może orzec, że właściciel sklepu powinien zawrzeć z nim umowę o pracę oraz zapłacić grzywnę do 30 tys. zł.
Zgodnie z prawem, handel w święta mogą prowadzić np. ajenci sieci handlowych. Nie są oni pracownikami, gdyż z właścicielem sieci łączy ich zazwyczaj umowa franczyzy, a nie stosunek pracy. Zakaz pracy w handlu nie obejmuje też aptek, gdyż są one placówkami ochrony zdrowia, oraz stacji paliw, które Państwowa Inspekcja Pracy uznała za placówki usługowe, a nie handlowe. Ze względu na użyteczność społeczną mogą one prowadzić handel w święta. Placówkami handlowymi nie są także np. restauracje, zakłady gastronomiczne, hotele i ośrodki wypoczynkowe.
Co roku w czasie świąt PIP otrzymuje zgłoszenia dotyczące naruszeń zakazu. Na przykład, 1 i 3 maja 2009 r. opolski okręgowy inspektorat pracy odebrał osiem tego typu sygnałów. Zgłoszenia pochodziły najczęściej od członków rodzin pracowników, którzy musieli pracować w święta. Inspekcja sprawdza każdy taki przypadek. W Opolu inspektorzy pracy ustalili m.in., że w jednym ze sklepów spożywczych w święta majowe pracowały cztery osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę. Inspektor nałożył na nieuczciwego pracodawcę mandat w wysokości 2 tys. zł.