Za obniżeniem wysokości świadczeń kompensacyjnych dla nauczycieli odchodzących na wcześniejsze emerytury ze 100 do 80 proc. wysokości emerytury pomostowej opowiedziała się w czwartek senacka Komisja Nauki, Edukacji i Sportu.

Za poprawką Ryszarda Góreckiego (PO) do ustawy o nauczycielskich świadczeniach kompensacyjnych, obniżającą wysokość takiego świadczenia, głosowało dziewięciu senatorów, nikt nie był przeciw, trzech senatorów wstrzymało się od głosu.

Komisja poparła też drugą poprawkę Góreckiego, zgodnie z którą wiek uprawnionych do świadczeń kompensacyjnych ma wzrastać (począwszy od 55. roku życia) w latach 2009-2028. W ustawie zapisano, że ma to następować w latach 2014-2032.

Obie poprawki mają na celu przywrócenie zapisów, które znajdowały się w pierwotnym projekcie ustawy, wypracowanym przez trzy kluby sejmowe: PO, PSL i Lewicę. Rząd popiera te poprawki.

Zgodnie z uchwaloną w kwietniu przez Sejm ustawą, świadczenie kompensacyjne ma być przyznawane nauczycielom, którzy osiągnęli 30- letni staż pracy, w tym 20 lat pracy nauczycielskiej. Wiek uprawniający do nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego ma wzrastać w kolejnych latach, aż do osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.

Jeśli nauczyciel po uzyskaniu świadczenia będzie pracował w szkole, straci do niego prawo. Będzie mógł jednak pobierać pieniądze z tego tytułu, jeśli podejmie inną niż nauczycielska pracę, np. prowadząc własny biznes.