Osoby, które pracowały w państwach unijnych, będą mogły odwołać się do sądu od decyzji marszałka województwa odmawiającej im zasiłku dla bezrobotnych.
Marszałek województwa, w imieniu którego działa dyrektor wojewódzkiego urzędu pracy, będzie rozstrzygał o przyznawaniu zasiłku dla bezrobotnych na zasadach koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego w formie decyzji administracyjnej lub wydając zaświadczenie. Zasada koordynacji dotyczy państw UE, Europejskiego Obszaru Gospodarczego (Islandia, Liechtenstein, Norwegia) i Szwajcarii. Tak wynika z projektu rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej w sprawie szczegółowego trybu przyznawania zasiłku dla bezrobotnych, stypendium i dodatku aktywizacyjnego. Projekt obecnie znajduje się w konsultacjach społecznych.
Marszałek w drodze decyzji będzie rozstrzygał o przyznaniu zasiłku dla bezrobotnych osobie, która pracowała za granicą i o transferze zasiłku z państwa unijnego do Polski.
– Bezrobotny od takiej decyzji będzie mógł odwołać się do ministra pracy i polityki społecznej, a następnie do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych – mówi Renata Kozłowska z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Gdańsku.
Obecnie nie ma możliwości odwołania się do sądu w takich sytuacjach. Renata Kozłowska dodaje, że najwięcej spraw dotyczy osób pracujących za granicą, które po powrocie do kraju mogą ubiegać się o zasiłek dla bezrobotnych w Polsce.
Marszałek nie będzie wydawał decyzji w sprawie transferu zasiłku z Polski do innego państwa. O prawie do transferu rozstrzygnie wydając formularz E-303. Jeśli odmówi, bezrobotny nie będzie mógł otrzymywać zasiłku przebywając za granicą. Nie będzie miał też prawa do złożenia odwołania do sądu w tej sprawie.