Wiadomo już, jak będzie wyglądać zaświadczenie o opiece lekarskiej nad ciężarną kobietą, które będzie potrzebne, aby otrzymać świadczenia po urodzeniu dziecka.
Do konsultacji społecznych trafił przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia projekt rozporządzenia w sprawie form opieki medycznej nad kobietą w ciąży. Jego wydanie jest wynikiem zmian, jakie w ustawie z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (Dz.U. nr 139, poz. 992) wprowadziła przyjęta przez Sejm w grudniu ubiegłego roku tzw. ustawa rodzinna. Zgodnie z nią od 1 listopada 2009 r. gminy będą wypłacać matce, ojcu lub opiekunom dzieci dodatek do zasiłku z tytułu urodzenia dziecka (1 tys. zł) oraz jednorazową zapomogę z tego tytułu (1 tys. zł), jeśli kobieta pozostawała pod opieką medyczną. Musi się ona rozpocząć najpóźniej od 10 tygodnia ciąży i trwać do porodu.
Rozporządzenie określa formy opieki medycznej i wzór zaświadczenia lekarskiego potwierdzającego pozostawanie ciężarnej pod opieką lekarza, które będzie potrzebne do otrzymania świadczeń. Zgodnie z rozporządzeniem opieka medyczna ma być sprawowana przez lekarza lub położną w formie podstawowej i ambulatoryjnej specjalistycznej opieki zdrowotnej oraz leczenia szpitalnego. W ramach tej opieki udzielane są świadczenia zdrowotne profilaktyczne, diagnostyczne i lecznicze związane z przebiegiem ciąży oraz opieką prenatalną nad płodem. Z kolei terminy wykonywanych świadczeń profilaktycznych w kolejnych trymestrach ciąży są wpisywane do zaświadczenia lekarskiego. Jego wydanie jest odnotowywane w karcie przebiegu ciąży.
Wprowadzenie tego wymogu ma spowodować objęcie większej liczby kobiet opieką lekarską w trakcie ciąży oraz regularną kontrolą ich zdrowia.
Zapomoga z tytułu urodzenia dziecka, czyli tzw. becikowe, oraz dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka są świadczeniami jednorazowymi. Aby otrzymać dodatek, trzeba spełniać kryterium dochodowe. Wynosi ono w przeliczeniu na osobę w rodzinie 504 zł lub 583 zł, gdy członkiem rodziny jest niepełnosprawne dziecko.
Komentarze(4)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeNie mówiąc już o tym, że wizyta u ginekologa na kontrolne badanie 50-150zł...
Do tego jakieś kontrolne USG i inne...
Mnie moja ciąża kosztowała prawie 5tys, ale przynajmniej mam zdrowego synka. A ten 1tys becikowego?? Przydał się na pampersy ;)
Mogli by zrobić tak, że wszystkie koszty związane z opieką medyczną kobiety w ciąży po urodzeniu zostaną choć częściowo zwrócone.
I to prawda co napisała Małgośka42, ja chodziłam prywatnie bo gdy byłam u normalnego na wizytę musiałam zapisać się dwa tygodnie wcześniej a jak dał mi skierowanie na USG to miałam czekać 1,5miesiąca!!
A prywatnie?? Umówiona wizyta w ciągu 2dni i badanie USG na miejscu w ciągu nie całej godziny...
Ale za to trzeba niestety płacić...