Osoby ubiegające się o emerytury pomostowe najwięcej problemów mają z dokumentowaniem swoich praw. Najwieksze kłopoty mają osoby, które pracowały w tzw. szkodliwych warunkach w zlikwidowanych firmach.
Do oddziałów ZUS trafiają pierwsze wnioski o przyznanie emerytur pomostowych. Z danych, jakie przygotował dla nas zakład, wynika, że do tej pory prawo do nich zyskało 13 osób. Jako pierwsi o świadczenia pomostowe ubiegają się pracownicy spełniający warunki zawarte w art. 49 ustawy z 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (Dz.U. nr 237, poz. 1656). Zgodnie z nim prawo do takiego świadczenia mają osoby, które po 31 grudnia 2008 r. nie wykonują już pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, ale na 1 stycznia tego roku miały już odpowiedni staż pracy w zawodzie uprawniającym do emerytury pomostowej.
- Mamy bardzo liczne skargi byłych maszynistów, którym ZUS nie chce przyznać emerytury pomostowej. W uzasadnieniu odmownej decyzji wskazuje, że nie spełniają warunków do takiego świadczenia. Przeważnie jest zacytowany art. 49 ustawy pomostowej bez podania szczegółów - mówi Leszek Miętek, prezydent Związku Zawodowego Maszynistów Kolejowych w Polsce.
Pracownicy ZUS twierdzą, że nie można uogólniać powodów odmów. Ich zdaniem każda sprawa jest wyjaśniania indywidualnie na podstawie przedstawionej dokumentacji.
- Na podstawie tego konkretnego przepisu prawo do emerytury pomostowej ma wyłącznie osoba zatrudniona wcześniej w pełnym wymiarze na stanowisku, gdzie nadal jest wykonywana praca uwzględniona w załączniku do ustawy o emeryturach pomostowych - mówi Kazimierz Sujka, dyrektor Oddziału ZUS w Siedlcach.
Tłumaczy, że pracownik musi dostarczyć zaświadczenie od byłego pracodawcy o okresach pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, które przypadały przed 1 stycznia 2009 r.
- Jeśli ZUS nie uzna tych dokumentów, wtedy przysługuje odwołanie do sądu pracy - mówi Kazimierz Sujka.
Najpoważniejsze problemy z uzyskaniem emerytury pomostowej mogą mieć jednak osoby, które w przeszłości były zatrudnione w szczególnych warunkach w zlikwidowanych zakładach pracy.
Zaświadczenia przyjmowane przez ZUS muszą zawierać nie tylko informacje o latach rozpoczęcia i zakończenia pracy, ale także o rodzaju wykonywanej pracy, stanowisku pracy oraz okresach pobierania zasiłku chorobowego. Ważne jest także, aby pracownik przedstawił zaświadczenie o wysokości zarobków najlepiej na druku Rp-7. Niestety w przeszłości nie wszyscy pracodawcy wystawiali takie dokumenty.
- W takim przypadku należy jak najszybciej rozpocząć poszukiwania archiwum przechowującego dokumentację zlikwidowanego zakładu pracy. Ważne jest także zgromadzenie jak najbardziej wiarygodnej dokumentacji, która potwierdzi rodzaj wykonywanej pracy - dodaje Kazimierz Sujka.
W oddziale ZUS w Siedlcach została przyzna jedna emerytura pomostowa, wydano też jedną decyzję odmowną, a jedna sprawa toczy się przed sądem.
- Pracodawcy obawiają się nie tylko, że ZUS będzie kwestionował zaświadczenia wystawiane pracownikom, lecz także sporządzone przez nich wykazy stanowisk pracy - dodaje Witold Polkowski z Konfederacji Pracodawców Polskich.
270 tys. osób ma zyskać prawo do emerytur pomostowych