Do 7 sierpnia mogą ubiegać się o zaległą zaliczkę alimentacyjną te osoby, które zawarły ponowne związki małżeńskie, lub wychowują dziecko z innym partnerem niż jego ojciec, a w sprawie zaliczki otrzymały opinię odmowną. Ci, którzy nie składali wcześniej dokumentów, także mogą je złożyć.

Wiele osób jest jednak na urlopach i o tym nie wie. Także wiele ośrodków wypłacających świadczenia o wyroku Trybunału Konstytucyjnego dowiedziało się dopiero ze stron internetowych resortu pracy.

Zaliczka alimentacyjna wypłacana jest w przypadku bezskutecznej egzekucji zasądzonych alimentów, gdy dochód nie przekracza 583 zł na osobę i wynosi 170 zł na dziecko (w rodzinie z dwojgiem dzieci), w rodzinach z trojgiem i więcej dzieci nie może przekroczyć 120 zł na dziecko. Dotyczy to rodzin, gdzie dochód na osobę nie przekracza 583 zł.

Teraz prawo do tej zaliczki mają nie tylko rodzice samotni, ale też ci, którzy stworzyli nowe rodziny. Wynika to z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, którego sentencja została opublikowana w Dzienniku Ustaw 7 lipca.

Według szacunków resortu pracy i polityki społecznej osób, którym - zgodnie z poprzednimi przepisami - nie przysługiwała zaliczka, a się o nią ubiegały, jest niewiele. "Może być natomiast znaczna liczba tych, którzy zgodnie z nowymi przepisami będą mogli ubiegać się o zaliczkę" - zaznacza dyrektor departamentu świadczeń rodzinnych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej Alina Wiśniewska.

"Chcieliśmy, by świadczenie było dzielone bardziej sprawiedliwie"

Ci, którzy otrzymali opinię odmowną, mogą ubiegać się o ponowne rozpatrzenie wniosku i o wypłatę zaliczki od momentu jego złożenia. Pozostali natomiast, którzy wcześniej wniosku nie składali, od miesiąca w którym go złożą. Przepisy będą obowiązywać do końca września; w październiku wchodzi w życie nowa ustawa o Funduszu Alimentacyjnym.

Zaliczka została wprowadzona przepisami ustawy o postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych i zaliczce alimentacyjnej z kwietnia 2005 roku. "W przepisach o zaliczce alimentacyjnej wprowadziliśmy to samo rozwiązanie, które obowiązywało przy dodatku dla osób samotnie wychowujących dzieci" - wyjaśnia były wiceminister pracy i polityki społecznej Cezary Miżejewski. Przepisy, dotyczące dodatku, zostały jednak zakwestionowane przez Trybunał w maju 2005 roku.

"Był to pewien wybór merytoryczny" - mówi Miżejewski o ograniczeniu kręgu osób, uprawnionych do zaliczki alimentacyjnej. "Chcieliśmy, by świadczenie było dzielone bardziej sprawiedliwie" - dodaje.

Wyrok Trybunału - uchylający wykluczenie z grona świadczeniobiorców osób, które zawarły nowe związki - resort pracy zamieścił na swojej stronie dopiero 24 lipca. "Nie jest to publikacja wyroku, ale informacja jak ten wyrok realizować" - wyjaśnia dyrektor departamentu świadczeń rodzinnych Alina Wiśniewska.

"Wiele osób jest na urlopach. Nie sądzę, żeby wszyscy, którzy chcą je złożyć, wiedzieli o tym"

"Z ogłoszeniem komunikatu czekaliśmy do pisemnego uzasadnienia wyroku Trybunału, w komunikacie wskazaliśmy sposób realizacji wyroku, co bez znajomości uzasadnienia nie byłoby możliwe" - podkreśla. "Resort nie ma obowiązku publikowania orzeczenia Trybunału. Jeżeli ustawa znajduje się w +Dzienniku Ustaw+ to ma moc obowiązującą" - dodaje.

Zaznacza, że resort pracy nie był stroną w tym postępowaniu przed TK; był nią Sejm.

Jednak wiele ośrodków, wypłacających te świadczenia, o wyroku dowiedziało się dopiero ze stron internetowych resortu pracy. "Wcześniej nikt nas nie informował, a trudno, żebyśmy nadążali za każdą sprawą, którą rozpatruje Trybunał Konstytucyjny" - powiedziała kierownik departamentu świadczeń rodzinnych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Białymstoku Margarita Jaroszuk.

Dotychczas do MOPR w Białymstoku wpłynęło około 10 wniosków w tej sprawie. "Wiele osób jest na urlopach. Nie sądzę, żeby wszyscy, którzy chcą je złożyć, wiedzieli o tym" - powiedziała. Natomiast do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Radomiu nie wpłynął jeszcze żaden wniosek w tej sprawie.