Nie ma takiego cudu gospodarczego, gdy przy niskich zarobkach i krótkim czasie pracy ma się wysoką emeryturę - powiedziała w środę na konferencji po posiedzeniu rządu minister pracy Jolanta Fedak.

Szefowa resortu pracy podkreśliła, że przyszłe emerytury będą zależały od tego, ile się zarabia.

"Namawiam Polaków do tego, by dłużej pracowali i odkładali na swoją emeryturę" - zaapelowała.

Jej zdaniem, jeśli w Polsce zostanie podtrzymany wzrost gospodarczy przynajmniej na poziomie obecnym, a Polacy będą dłużej pracować, to emerytury będą "przyzwoite".