W piątek minął termin konsultacji społecznych nad projektem ustawy o emeryturach pomostowych. Tymczasem prace nad rozwiązaniami dotyczącymi "pomostówek" będą się toczyły w Komisji Trójstronnej do końca lipca.

Projekt został przesłany do konsultacji 19 czerwca i zgodnie z ustawą przedstawiciele związków zawodowych oraz pracodawców mięli 30 dni na przesłanie do resortu pracy opinii do tego projektu.

Równocześnie nadal trwają prace w Komisji Trójstronnej nad rozwiązaniami dotyczącymi "pomostówek". W piątek pracowały połączone zespoły Komisji ds. ubezpieczeń społecznych oraz polityki gospodarczej i rynku pracy. Kolejne spotkania zaplanowano w przyszłym tygodniu.

Jak powiedziała wiceminister pracy i polityki społecznej Agnieszka Chłoń-Domińczak, dotychczas do resortu wpłynęła tylko opinia od NSZZ "Solidarność". "Czekamy nadal, aby wpłynęły pozostałe opinie" - dodała.

Wiceminister wyjaśniła, że celem równoległych prac w Komisji Trójstronnej jest to, aby wszelkie wypracowane w tym trybie porozumienia mogły zostać wpisane do projektu. Projekt dopiero po wakacjach miałby trafić do Sejmu.

Chłoń-Domińczak wyklucza możliwość wydłużenia o rok, obecnie obowiązujących przepisów o wcześniejszych emeryturach. Wygasają one z końcem roku.

Związkowcy : "pomostówki" dla wszystkich osób pracujących w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze

Z kolei strona związkowa krytykuje rząd za tryb prac. Jak powiedział Andrzej Strębski z Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych powstał niepotrzebny dualizm prac, który jest niedogodny dla wszystkich. "W Komisji Trójstronnej rozmawiamy o czymś, co dziś zostało zamknięte. Na posiedzeniu Komisji nie zajmiemy innego stanowiska niż to, które przygotowaliśmy do projektu" - podkreślił.

Związkowcy w stanowisku przedstawionym w piątek na stronie internetowej domagają się m.in. objęcia prawem do emerytury pomostowej wszystkich osób pracujących w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze bez względu na datę urodzenia oraz rozszerzenia katalogu prac wykonywanych w szczególnych warunkach i szczególnym charakterze.

OPZZ negatywnie zaopiniowało całość projektu ustawy, "jako opartej na założeniu jak najszerszego ograniczenia uprawnień zatrudnionych w najcięższych warunkach".

Przywileje emerytalne mogą stracić m.in. artyści, dziennikarze, część kolejarzy, a także nauczyciele

Natomiast pracodawcy zgadzają się, że możliwość przechodzenia osób na wcześniejszą emeryturę powinna być ograniczona a system ten powinien być wygasający. Konfederacja Pracodawców Polskich pozytywnie ocenia definicje prac zawarte w projekcie. Jednak nie zgadza się m.in. z propozycją resortu pracy, aby "pomostówki" były finansowane ze składek od pracodawców zatrudniających w szczególnych warunkach lub szczególnym charakterze.

Ministerstwo pracy szacuje, że według projektu prawem do emerytur pomostowych objętych zostanie 150 - 200 tys. obecnie pracujących osób urodzonych w latach 1948 - 1969. Emerytury te będą wypłacane osobom pracującym w warunkach szczególnych lub wykonującym prace o szczególnym charakterze. Na emeryturę pomostową będzie można przejść na pięć lat (w kilku przypadkach na 10 lat) przed osiągnięciem wieku emerytalnego (czyli w wieku 55 lat - kobiety i 60 lat - mężczyźni). Warunkiem będzie też odpowiedni staż ubezpieczeniowy (20 lat dla kobiet i 25 dla mężczyzn) oraz co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych lub przy wykonywaniu pracy o szczególnym charakterze.

Nie wszystkie zawody, które w myśl obowiązujących przepisów do końca tego roku miały prawo do wcześniejszych emerytur, będą mogły otrzymać emerytury pomostowe. Przywileje emerytalne mogą stracić m.in. artyści, dziennikarze, część kolejarzy, a także nauczyciele.