Okresy niewykonywania pracy, za które pracownik otrzymał po 14 listopada 1991 r. wynagrodzenie lub świadczenie z ubezpieczenia społecznego, mogą być niewliczane do zatrudnienia w tzw. szkodliwych warunkach.
ORZECZENIE
Wczoraj Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 32 ust. 1a ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 39, poz. 353 z późn. zm.) jest zgodny z konstytucją.
Zgodnie z nim pracownikom urodzonym przed 1 stycznia 1949 r. przy ustalaniu okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze nie uwzględnia się okresów niewykonywania pracy, za które otrzymywali po 14 listopada 1991 r. wynagrodzenie lub świadczenia z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Pracownik może skorzystać z wcześniejszej emerytury, jeśli legitymuje się wymaganym okresem zatrudnienia w tzw. szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (najczęściej 15 lat) i odpowiednim stażem (co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn).
Wątpliwości dotyczące art. 32 ust. 1a ustawy miał OPZZ. Zdaniem związku zaskarżony przepis jest sprzeczny z zasadą równości i sprawiedliwości społecznej.
- Przepis ten dyskryminuje te osoby, które przebywały na urlopie macierzyńskim lub zwolnieniu wskutek choroby po 14 listopada 1991 r. - mówi Andrzej Strępski, przedstawiciel OPZZ.
Trybunał nie podzielił stanowiska skarżącego. Jego zdaniem nie została naruszona konstytucyjna zasada równości. Wyjaśnił, że po wejściu w życie art. 32, czyli po 1 lipca 2004 r., wszyscy ubezpieczeni zostali objęci jednakową regułą przechodzenia na wcześniejszą emeryturę.
- Zmieniono jedynie moment nabycia prawa do wcześniejszej emerytury, ale nie zmieniły się zasady odchodzenia na świadczenie - mówi Bohdan Zdziennicki.
Sygn. akt K 33/06
Komentarze (13)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeCzym innym jest bowiem spełnienie warunków do przyznania prawa, a czym innym wysokośc świadczenia z tego prawa.
2. Co do zasady równości, to nie ma ona żadnego przełożenia czy zastosowania dla osób ubiegających się o wcześniejszą emeryturę - co najmniej tak długo, jak długo ktoś się na taką zasadę powołuje, a nie wyjaśnia jak miałaby ona działać w konkretnym przypadku i w indywidualnej sytuacji danego ubezpieczonego. W takim układzie pozostaje jedynie twierdzenie, że została owa zasada naruszona, i tyle. A jakiej podstawy dla takiego twierdzeniia, a jakieś przesłanki twierdzenia ?
Czy zgłosiłeś do ZUSu czas pracy w nadgodzinach?masz prawo żądać aby czas ten był doliczony do emerytalnego stażu pracy bo ZUS odlicza każdy bezpłatny urlop,zmniejsza wymiar o chorobowe, a w Polsce obowiązuje ZASADA RÓWNOŚCI PODMIOTÓW WOBEC PRAWA!Wielu strażaków,pracowników elektrowni,pracowników kolei i transportu,lekarzy i pracowników medycznych ,górników- te dni przepracowało ponad limit -jako dni planowe przez PZPR lub byli przymuszani.!!!.
W swojej 30 letniej karierze zawodowej przepracowałem około 1000 dni w nadgodzinach nadliczbowych bez dni zamiennie wolnych. . Jeżeli ZUS odliczył mi 14 dni urlopu bezpłatnego i kilka dni strajku z tamtych lat w ramach obliczania kapitału początkowego ,zmniejszył także wymiar o chorobowe ,to powinien mi doliczyć na zasadach równości wobec prawa 1000dni nadgodzin- tak jest uczciwie i sprawiedliwie.