Ponad dwukrotnie wzrosła liczba wypadków śmiertelnych na budowach. Państwowa Inspekcja Pracy porównała statystyki z tego roku z analogicznym okresem 2007 roku.

W pierwszym kwartale tego roku na polskich budowach zginęły 24 osoby. Co piąty poszkodowany to niedoświadczony pracownik, pracujący na budowie krócej niż tydzień.

Prawie każda kontrola przeprowadzana na budowach ujawniała nieprawidłowości.

Najczęstszymi przyczynami wypadków są: brak zabezpieczeń przy pracach na wysokościach i wykopach, niewłaściwa koordynacja prac, niedoświadczeni pracownicy, a także brawura i pośpiech. Częstą przyczyną wypadków jest także niewłaściwie używanie narzędzi i sprzętu. W wielu przypadkach były one obsługiwane przez osoby nieposiadające odpowiednich uprawnień.

Inspektorzy zapowiadają, że na jesieni na budowach przeprowadzone zostaną zmasowane kontrole

Co druga kontrola wykazała nieprawidłowości przepisów o legalności zatrudniania. Pracownicy, często wykonują pracę na czarno, jednocześnie pobierając zasiłki dla bezrobotnych. Pracodawcy nie płacą terminowo składek do ZUS i na fundusz pracy. Zatrudniają także osoby na podstawie umów cywilno-prawnych w przypadku, gdy powinna zostać zawarta umowa o pracę.

Inspektorzy pracy wydali w tym roku już blisko 2800 decyzji wstrzymania prac ze względu na bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia. Do innych prac skierowali około trzech i pół tysiąca pracowników zatrudnionych niezgodnie z przepisami. Inspektorzy zapowiadają, że na jesieni na budowach przeprowadzone zostaną zmasowane kontrole.