Kłopoty pracodawców ze znalezieniem specjalistów spowodowane są nie tylko wyjazdem wielu z nich do pracy za granicą, ale wynikają przede wszystkim z niedopasowanego systemu edukacji do potrzeb rynku pracy.
• Polska jest w czołówce państw, których pracodawcy chcą zwiększać zatrudnienie. Takie plany na III kwartał ma w naszym kraju 32 proc. przedsiębiorców biorących udział w Barometrze Perspektyw Zatrudnienia. Pracodawcy podkreślają jednak, że mają problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników.
- Rzeczywiście, od jakiegoś czasu obserwujemy coraz większe trudności z rekrutacją pracowników. W firmach brakuje przede wszystkim wykwalifikowanych pracowników fizycznych, szczególnie: elektryków, cieśli, murarzy, stolarzy, hydraulików, spawaczy. Oni są najbardziej poszukiwani. Na drugim miejscu są kierowcy, na trzecim technicy, w szczególności produkcyjni i inżynieryjni. Sami inżynierowie wśród najbardziej poszukiwanych zawodów znajdują się na czwartym miejscu i są w pierwszej piątce jedyną grupą pracowników posiadających wyższe wykształcenie.
• Czy tylko takich pracowników poszukują jeszcze przedsiębiorcy?
- W tym roku nadal brakuje pracowników w takich branżach, jak obsługa klienta czy gastronomia i hotelarstwo. O pracę nietrudno również pracownikom produkcji i przedstawicielom handlowym, którzy w rankingu najbardziej poszukiwanych zawodów zajęli ósme miejsce. Pierwszą dziesiątkę zamykają ponadto asystenci, pracownicy sekretariatu i asystenci administracji.
• Co jest przyczyną braku specjalistów?
- Jedną z przyczyn jest niedostosowanie systemu edukacji do wymogów rynku pracy. Aby to zmienić, oferta szkół wyższych czy szkół zawodowych musi być konstruowana na podstawie monitoringu rynku pracy i obserwacji procesów na nim zachodzących. Młodym ludziom, którzy wchodzą na rynek pracy, potrzebna jest też bardziej ścisła niż obecnie współpraca z doradcą zawodowym. Teraz wybierając szkołę bardziej kierują się modą niż swoimi predyspozycjami i potrzebami rynku. Warto też zauważyć, że na skutek postępu technologicznego i zwiększania wydajności w pracy z rynku znika wiele stanowisk wymagających rutynowych działań, niskich kwalifikacji, na które niegdyś było wielkie zapotrzebowanie. Z jednej strony zmniejsza to zapotrzebowanie na określone zawody, z drugiej jednak pozbawia niektórych pracowników miejsc pracy. Dlatego zarówno pracownicy, jak i ich przedstawiciele związkowi muszą zacząć wykorzystywać szanse, jakie daje przekwalifikowywanie i zdobywanie nowych kwalifikacji.
• W jaki sposób związki zawodowe mogą w tym pomóc?
- Na razie związki zawodowe walczą o interesy pracowników, koncentrując się na sprawach wynagrodzeń, świadczeń i ochronie miejsc pracy. Teraz będą musiały przesunąć punkt ciężkości swojej działalności i zaangażować się w promocję szkoleń. Zacząć traktować je jako nowe narzędzia ochrony miejsc pracy pracowników, których reprezentują. Bardzo szybko staną bowiem przed problemem, jak zapewnić im utrzymanie miejsc pracy, gdy nie posiadają właściwych umiejętności.
• A czy przyczyną braku kadry nie jest także emigracja zarobkowa wielu Polaków?
- Rzeczywiście, wciąż duży procent polskich pracowników, tych najbardziej mobilnych i dobrze wykwalifikowanych, pracuje poza granicami kraju. Zauważamy jednak, że coraz więcej z nich wraca do kraju, aby tutaj kontynuować swoją pracę zawodową. Żeby wzmocnić ten mechanizm, konieczne jest prowadzenie przez rząd odpowiedniej polityki migracyjnej ułatwiającej emigrantom powrót i karierę zawodową w kraju. Jak pokazało badanie Mobilność zawodowa, Polacy są skłonni do zmiany miejsca zamieszkania w związku ze zmianą pracy i to zarówno w kraju, jak i poza nim. Aż 75,9 proc. osób przeprowadziłoby się, gdyby zaoferowano im lepsze perspektywy zatrudnienia. W przeszłości deklarowało to tylko 39,3 proc. Polaków.
• Co najczęściej przekonuje pracowników do zmiany miejsca zamieszkania?
- 93,8 proc. badanych deklaruje gotowość do przeprowadzki w celu zapewnienia sobie lepszych warunków finansowych. Pozostałych przekonuje możliwość rozwoju zawodowego, nauki języka obcego oraz lepsze perspektywy zatrudnienia.
NAJBARDZIEJ POSZUKIWANI PRACOWNICY NA ŚWIECIE:
• wykwalifikowani pracownicy fizyczni,
• przedstawiciele handlowi,
• technicy,
• inżynierowie,
• najwyższa kadra zarządzająca,
• niewykwalifikowani pracownicy fizyczni,
• pracownicy sekretariatu, asystenci, asystenci administracji oraz pracownicy wspierający pracę biura,
• kierowcy,
• pracownicy działu finansów i księgowości,
• pracownicy działu IT (programiści)
Źródło: Manpower Polska
• IWONA JANAS
dyrektor generalna Manpower Polska, firmy zrzeszającej agencje zatrudnienia i doradztwa personalnego.