Strażacy nie będą mogli podejmować dodatkowej pracy bez zgody przełożonego, który będzie musiał ocenić, czy taka praca nie podważa zaufania do Państwowej Straży Pożarnej.

Nowe prawo Strażacy nie będą mogli podejmować dodatkowej pracy bez zgody przełożonego, który będzie musiał ocenić, czy taka praca nie podważa zaufania do Państwowej Straży Pożarnej.
Do 1 listopada tego roku funkcjonariusze straży pożarnej mają czas na uporządkowanie kwestii związanych ze swoim dodatkowym zatrudnieniem. Wtedy bowiem wchodzi w życie ustawa 7 września 2007 r. o zmianie ustawy o Państwowej Straży Pożarnej (Dz.U. nr 181, poz. 1291). Strażacy nie będą już mogli podejmować dodatkowej pracy bez pisemnej zgody przełożonego.
- Osoba taka nie będzie jednak mogła wykonywać czynności lub zajęć podważających zaufanie do straży - mówi bryg. Paweł Frątczak, rzecznik prasowy komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej.
Obowiązkiem przełożonego będzie sprawdzenie, czy dodatkowe zatrudnienie funkcjonariusza nie spowoduje problemów z obsadą jednostek organizacyjnych, a sam zainteresowany będzie zdolny do pełnienia służby w czasie swojej zmiany.
Równocześnie komendant główny Państwowej Straży Pożarnej został zobowiązany do prowadzenia ewidencji wydawanych zgód na podjęcie zajęcia zarobkowego poza służbą.
Zaostrzenie zasad podejmowania dodatkowej pracy przez tych funkcjonariuszy było konieczne. Obecnie obowiązujące przepisy nie pozwalały bowiem na kontrolę dodatkowej pracy strażaków. Komendant główny PSP nie posiadał środków prawnych umożliwiających określenie liczby dorabiających strażaków.
Zaostrzenie przepisów wprowadza nowych przymus. Strażacy będą musieli mieć obowiązek poinformowania przełożonego o podjęciu przez małżonka strażaka, jego wstępnych, zstępnych pierwszego stopnia lub rodzeństwo pozostające z nim we wspólnym gospodarstwie domowym pracy w firmie prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie ochrony przeciwpożarowej. W przeszłości zdarzały się takie przypadki mające negatywny wpływ na wizerunek staży.
Równocześnie kontrole ministra spraw wewnętrznych i administracji ujawniły przypadki nieuczciwej konkurencji. Wynikały one z wykonywania działalności gospodarczej w dziedzinie ochrony przeciwpożarowej przez samych strażaków PSP lub członków ich rodzin. Teraz strażacy muszą takie firmy zlikwidować.
BoŻena Wiktorowska