Szkoły niepubliczne coraz lepiej radzą sobie w kształceniu prawników.
Nasz ranking powstawał według jednolitej metodologii, zarówno jeśli chodzi o uczelnie publiczne, jak i niepubliczne. Warto zwrócić uwagę, że liderzy szkół niepublicznych prześcignęli już pod względem uzyskanego wyniku kilka szkół publicznych. Należy się spodziewać, że w miarę upływu czasu będą się piąć dalej w górę.

Nadawanie tytułów

O sile uczelni decyduje bez wątpienia możliwość nadawania tytułów doktora i doktora habilitowanego. W naszym rankingu na 100 możliwych do zdobycia punktów za możliwość nadawania tych tytułów można było uzyskać 12 punktów.
O ile zdecydowana większość uczelni publicznych ma możliwość ich nadawania, o tyle zaledwie jedna uczelnia niepubliczna, tj. Wyższa Szkoła Handlu i Prawa im. Ryszarda Łazarskiego w Warszawie, może nadawać tytuł doktora (doktora habilitowanego już nie). Dlatego też uczelnie niepubliczne zyskały w naszym rankingu nieco miej punktów niż publiczne. Jednak liderzy uczelni niepublicznych, którzy zdobyli 66 punktów, wyprzedzają już pod tym względem cztery spośród 16 wydziałów publicznych, zrównując się niemal z wydziałem na Uniwersytecie Szczecińskim.
Należy się więc spodziewać, że miarę upływu czasu, kiedy uczelnie niepubliczne będą nabywać prawo nadawania wyższych tytułów naukowych, będą coraz bardziej zbliżać się do czołówki rankingu.

Lepsza infrastruktura

Na uwagę zwraca fakt, że uczelnie niepubliczne dysponują lepszą infrastrukturą, jeśli chodzi o kształcenie studentów.
Generalnie jest na nich więcej stanowisk komputerowych z zainstalowanym programem LEX oraz więcej miejsc w czytelni czy książek przypada na studentów prawa. Wszystkie one oferują też swoim studentom lektoraty w co najmniej sześciu językach i wszystkie wymagają zdania egzaminu z języka obcego. Wydaje się więc, że szkoły niepubliczne są nastawione na nowoczesne kształcenie prawników, a tracą w konkurencji z uczelniami publicznymi ze względu na zazwyczaj młody wiek.
Warto też zwrócić uwagę, że szkoły niepubliczne nie odstają też od publicznych, jeśli chodzi o liczbę pracowników naukowych przypadających na 100 studentów prawa. W tych pierwszych średnia ocena w naszym rankingu wyniosła 5,3, a w drugich 5,1.