W Polsce brakuje inżynierów i informatyków. Jednak studenci kierunków społecznych i ekonomicznych też mogą zdobyć atrakcyjną pracę.
Z badań przeprowadzonych przez TNS OBOP na zamówienie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego wynika, że w Polsce za rok będzie brakowało ponad 55 tys. inżynierów, a za 5 lat już ponad 76 tys. Oznacza to, że absolwenci studiów technicznych nie powinni mieć kłopotów ze znalezieniem pracy. Jednak nie wszyscy. Według Banku Danych o Inżynierach poszukiwani będą inżynierowie mechanicy, elektronicy i elektrotechnicy, informatycy, automatycy, budowlańcy i architekci, specjaliści od zarządzania produkcją, infrastruktury kolejowej. Sondaż TNS OBOP wskazał, że w cenie będą też inżynierowie energetycy oraz specjaliści od ochrony środowiska.
Z kolei z badania przeprowadzonego przez Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami oraz firmę Accenture wynika, że wciąż nie maleje zapotrzebowanie na absolwentów kierunków społecznych i ekonomicznych. W działach sprzedaży, marketingu, obsługi klienta, a także Human Resources, firmy chcą zatrudniać osoby po zarządzaniu i ekonomii, psychologii oraz socjologii. Absolwenci ekonomii, informatyki i prawa mogą liczyć na pracę w działach finanse i księgowość. Co ciekawe, w działach obsługi klientów chętnie są zatrudniani absolwenci pedagogiki.
Specjaliści od rekrutacji podkreślają, że studia humanistyczne są ogólnorozwojowe, pomagają rozumieć ludzi i świat.
- To cenna umiejętność, potrzebna na stanowiskach wymagających kontaktów międzyludzkich - wyjaśnia Kamil Elkader z Transearch International.
Chociaż część specjalistów od rekrutacji podkreśla, że rodzaj ukończonej uczelni nie ma znaczenia przy szukaniu pracy, to wyniki badań temu zaprzeczają. Okazuje się, że wybranie odpowiedniego kierunku studiów to nie wszystko. Ważne jest, aby mieć dyplom cenionej uczelni. Wszystkie rankingi wskazują, że najbardziej cenieni informatycy są po Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. Z kolei zarządzanie najlepiej jest studiować w dwóch warszawskich uczelniach: Szkole Głównej Handlowej lub Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Zarządzania im. Leona Koźmińskiego. Inne, wysoko oceniane przez pracodawców, uczelnie to akademie ekonomiczne w Poznaniu, Krakowie, Katowicach oraz Wrocławiu.
Kierunki humanistyczne warto studiować na dobrych uczelniach publicznych, a także w warszawskich uczelniach prywatnych: Collegium Civitas i Szkole Wyższej Psyhologii Społecznej.
Co ciekawe, pracodawcy cenią też określone kierunki pedagogiczne.
Jeśli ktoś chce mieć pewność, że po studiach o specjalności nauczycielskiej nie będzie skazany tylko na pracę w szkole, powinien wybrać m.in. Uniwersytet Warszawski, Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu. Ze szkół niepublicznych pracodawcy cenią m.in. Wyższą Szkołę Zarządzania i Administracji w Opolu, Wyższą Szkołę Humanistyczno-Ekonomiczną w Łodzi i Akademię Humanistyczną im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku.