Będziemy współpracować z autorami programu "Szkoła bez przemocy"; jeszcze dziś zwrócę się do minister Katarzyny Hall, żeby zapoznała się z przygotowanym przez nich raportem - zadeklarował premier Donald Tusk w czwartek na spotkaniu z uczniami.

Z okazji Dnia Szkoły bez Przemocy, który w tym roku obchodzony jest po raz pierwszy, premier spotkał się z grupą uczniów z warszawskiej Szkoły Podstawowej nr 4, którzy uczestniczą w programie.

Tusk podkreślił, że przemocy w szkole nie da się wyeliminować bez współudziału uczniów, dlatego ich zaangażowanie w program uznał za bardzo cenną inicjatywę. Premier zapoznał się także z postulatami autorów programu i uznał, że część z nich "można zrealizować od ręki i nic nie stoi na przeszkodzie, aby podjąć odpowiednie decyzje".

Prof. Janusz Czapiński, psycholog społeczny, członek rady programowej programu "Szkoła bez Przemocy", przedstawił pokrótce wyniki badania Diagnoza Szkolna 2008. Jak podkreślił, wynika z niego, że polskie szkoły muszą kłaść większy nacisk na wychowanie obywatelskie - powinny otwierać młodych ludzi na innych i uczyć współpracy, tymczasem teraz nastawieni są oni głównie na własne sukcesy, a samorządy i wolontariat w polskich szkołach działają najgorzej w Europie.

Czapiński zwrócił także uwagę m.in. na konieczność zmiany sposobu kształcenia nauczycieli i podejścia do roli wychowawcy, za czym, jak podkreślił, powinna pójść podwyżka dodatku do pensji oraz zwiększenie liczby zajęć pozalekcyjnych. Poprosił także, by włączać realizatorów programu do konsultacji społecznych projektów ustaw dotyczących edukacji.

Premier otrzymał także od uczniów księgę "Razem przeciw przemocy" z 200 tys. podpisów pod Listem Otwartym do Władz RP zebranymi przez społeczności szkolne. Uczniowie, nauczyciele i rodzice apelują w nim do władz o pomoc i współpracę w walce z przemocą w szkołach. Tusk również się pod nim podpisał i podkreślił, że traktuje to jako zobowiązanie do współpracy w ramach programu "Szkoła bez Przemocy".

"Gdybyśmy przygotowali szkołę tak, żeby chciało się do niej chodzić, byłoby na pewno mniej problemów. Jestem pewien, że pani minister Hall chętnie skorzysta z waszej pomocy przy tworzeniu swoich rozwiązań" - uznał premier.

Dzień Szkoły bez Przemocy świętowało 1300 szkół

Dzień Szkoły bez Przemocy świętowało 1300 szkół w całej Polsce. W południe uczniowie wypuścili w niebo czerwone balony, odcinając się w ten sposób od przemocy i agresji. Centralne obchody odbyły się w Warszawie na Podzamczu, a uczestniczył w nich prezydent Lech Kaczyński, który objął program honorowym patronatem. Prezydent także otrzymał księgę "Razem przeciw przemocy". Zostały one również wręczone marszałkowi Sejmu Bronisławowi Komorowskiemu i marszałkowi Senatu Bogdanowi Borusewiczowi.

Program społeczny "Szkoła bez przemocy" zainicjowały Polskapresse, Media Regionalne i Fundacja Grupy TP wiosną 2006 roku, aby przeciwdziałać przemocy w polskich szkołach, a także dostarczać im konkretnego wsparcia i narzędzi, które skutecznie i systemowo zwalczałyby to zjawisko. Kluczowym elementem Programu jest Kodeks Szkoły bez przemocy - zbiór zasad, do których przestrzegania zobowiązuje się szkoła chcąca uczestniczyć w Programie.

Program swoim zasięgiem obejmuje całą Polskę. W roku szkolnym 2006/2007 odbyła się pierwsza edycja "Szkoły bez przemocy", w roku 2007/2008 trwa II edycja, do której przystąpiło prawie 5 tys. szkół, co stanowi 15 proc. wszystkich szkół w Polsce.