Ponad 10 proc. uczniów szkół ponadgimnazjalnych jest zainteresowana zawodową służbą w armii - wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie Ministerstwa Obrony Narodowej.

Jeszcze więcej (35 proc.) młodzieży dopuszcza możliwość służby przez określony czas, na kontrakcie przez 3 lub 6 lat.

Bardziej zainteresowani wojskiem są młodzi mężczyźni. Zamiar związania swojej przyszłości zawodowej z armią deklaruje 14 proc. z nich. Spośród kobiet, w wojsku chciałoby służyć 6,5 proc. Przy czym odsetek dziewcząt zainteresowanych czasowym kontraktem z wojskiem jest tylko nieznacznie mniejszy niż odsetek chłopców rozważających taką możliwość (odpowiednio 31,7 proc. i 39,1 proc.).

O zawodowej służbie wojskowej myśli młodzież wysportowana. Spośród tych, którzy deklarowali chęć wstąpienia do armii zaraz po szkole, 10 proc. uprawia sport, a 9 proc. należy do klubów lub innych organizacji sportowych.

Większość marzy o stopniu oficerskim

Większość z tych, którzy zainteresowani są służbą w wojsku (79,5 proc.) marzy o stopniu oficerskim. Jednak nie jest to warunkiem niezbędnym. Dla 60 proc., spośród deklarujących chęć wstąpienia do armii, zadowalająca byłaby ranga podoficera, a dla 26 proc. szeregowego żołnierza.

Najchętniej do armii poszliby uczniowie techników, najmniej chętnie - uczniowie zawodówek. Jednak różnice te są niewielkie. Nie ma znaczenia też stopień religijności ani sytuacja materialna rodziny.

Sondaż został przeprowadzony w kwietniu. Wykonali go specjaliści z Zakładu Badań Naukowych Polskiego Towarzystwa Socjologicznego na zlecenie MON. Badanie przeprowadzono na próbie 1564 uczniów drugich i trzecich klas z losowo wybranych 52 szkół ponadgimnazjalnych z całej Polski.